Polska wygrała z Armenią 6:1! Pierwszy gol (już w drugiej minucie) we czwartkowym meczu należał do Kamila Grosickiego. Reprezentant Polski po strzelonej bramce pokazał wymowny gest, tzw. "cieszynkę".
Charakterystyczne ułożenie rąk Grosickiego w stylu "mogą sobie pogadać" jest z pewnością odnienieniem do ostatnich plotek na temat piłkarza. Według niektórych Grosicki ominął trening reprezentacji Polski przez wizytę w kasynie, gdzie miał przegrać ogromną sumę pieniędzy.
Warto przypomnieć, że w przeszłości piłkarz miał problemy z hazadrem. W pewnym momencie jego kariera zawisła na włosku, a sam w wywiadzie z "Przeglądem Sportowym", przyznał, że z hazardu nie da się wyleczyć. Wygląda jednak na to, że Grosicki nie przejmuje się krążącymi na jego temat plotkami.
MM