Kiedy PiS świętował zwycięstwo parlamentarne, Marta Kaczyńska stała u boku wuja, Jarosława Kaczyńskiego . Miała na sobie prosty, czarny żakiet i granatową sukienkę, jednak w oczy rzucało się coś innego. Jej usta wyglądały na dużo większe, niż dotychczas.
<< MARTA KACZYŃSKA Z I JEJ USTA >>
Sympatycy PiS-u dużo mówią o zmianie, zwłaszcza o dobrej zmianie, ruch Marty Kaczyńskiej wydaje się więc w pełni uzasadniony. Czy jednak to zasługa odpowiedniego makijażu, czy może ingerencji trwalszej niż najlepsza szminka, tego nie wiemy. Pozostaje nam jedynie podziwiać skutki.
alex, karo