• Link został skopiowany

Maja Hyży "zgodziła się na niskie alimenty". Teraz brakuje jej na utrzymanie. Ile dostaje?

Maja Hyży chciałaby, żeby jej były mąż wspierał ją w wychowywaniu ich wspólnych synów - także finansowo. Cóż, nie da sie ukryć, że Grzegorz Hyży może sobie na to pozwolić...
Maja i Grzegorz Hyży z dziećmi
WBF/Instagram.com

Z nieautoryzowanego wywiadu z Mają Hyży , który "Twoje Imperium" opublikowało na początku miesiąca, mogliśmy się dowiedzieć, że alimenty, jakie Grzegorz Hyży płaci swojej byłej żonie, są bardzo niskie.

Gdy się rozstaliśmy, zgodziłam się na dość niskie alimenty. Chciałam po prostu, by sprawa rozwodowa zakończyła się jak najszybciej. Nie miałam wtedy świadomości, że to, co zostało mi zaoferowane, nie wystarczy nawet na podstawowe potrzeby - skarżyła się w rozmowie z tygodnikiem piosenkarka.
Jest strzępkiem nerwów - mówi "Na żywo" znajoma Mai. - Jako początkująca piosenkarka nie zarabia dużo. Alimenty wysokości 2 tysięcy złotych na dwóch synków nie pokrywają potrzeb. Szuka dodatkowego zajęcia, by utrzymać dzieci.

Dzisiaj wiemy już, jaką konkretnie kwotę Grzegorz Hyzy co miesiąc przeznacza na swoich dwóch synów. Do takich informacji dotarło "Show".

Podczas sprawy rozwodowej Grzegorz i Maja umówili się na alimenty w wysokości 2 tys. zł - czytamy w najnowszym numerze dwutygodnika.

Piosenkarz z powodzeniem mógłby płacić więcej - pozwalają mu na to jego zarobki.

Nie bez znaczenia jest pewnie fakt, że Grzegorz zarabia lepiej, odkąd związał się z Agnieszką. Jak udało nam się ustalić, może liczyć na wyższe honorarium za koncert (od 15 do 30 tys. zł), a jego kalendarz jest wypełniony do końca roku - informuje "Show".
Zobacz wideo

kas

Pobierz nową aplikację Plotek.pl na telefony z Androidem

Więcej o: