- Dzień zaczynam od świeżo zmielonego siemienia lnianego - to jeden ze składników diety prezenterki.
Ewa Wachowicz od jakiegoś czasu może poszczycić się bardzo zgrabną sylwetką, choć nie zawsze tak było. Prowadząca "Top Chef" świetną figurę zawdzięcza sporemu wysiłkowi fizycznemu i dość specyficznej diecie.
Dbam o siebie, może to jest mało popularne, ale dbam o siebie każdego dnia. Dzień zaczynam od świeżo zmielonego siemienia lnianego, które wypijam ze szklanką soku żurawinowego. Tak jest zawsze. Dbam o siebie jedząc. Jem mądrze i rozsądnie. Jem wszystko, ale nie robię dłuższych przerw między posiłkami jak 2,5 godziny, wypijam dość dużo wody i ćwiczę. Od 4 lat ćwiczę trzy, cztery razy w tygodniu, uprawiam bardzo dużo sportu. Bez aktywności fizycznej nie ma zgrabnej sylwetki, nie ma jasności cery, nie ma zadowolenia, to są endorfiny. Lepiej się czujemy, przyspiesza się metabolizm - powiedziała w rozmowie z Vumag.pl.
Prezenterka w rozmowie z Plotek.pl zdradziła też, że jest ogromną fanką zdrowego żywienia. Co znajduje się na jej stole?
To, co w sezonie można dostać na straganach, to co jest najsmaczniejsze. Przywiązuję wagę do sezonowości. Teraz cieszymy się fantastycznymi świeżymi warzywami, jest bogactwo owoców - mówiła we wrześniu w Plotek.pl .
Na jej stole na próżno szukać natomiast niezdrowego jedzenia.
Żadnych fast foodów, niczego, co jest mocno przetworzone - dodała.
Wachowicz jest wielbicielką słodkości, ale potrafi je sobie dozować. Sama je przygotowuje:
Uwielbiam desery, z tym, że staram się raz w tygodniu mieć dzień poświęcony na różne przyjemności, na słodkości, najczęściej jest to sobota lub niedziela, kiedy sama piekę ciasta. Moi przyjaciele najbardziej lubią czekoladowe ciastko z płynącym czekoladowym sercem, szarlotkę, uwielbiają też szybkie desery z serkiem mascarpone, z białej czekolady i z sezonowymi owocami, a także tort bezowy i tort hiszpański - zdradziła w rozmowie z Plotek.pl .
Posłuchajcie, co jeszcze opowiedziała nam o swojej diecie i dbaniu o sylwetkę.
Vic