Doda pisze list otwarty do Miszczaka: Prywatna obsesja doprowadziła do szydzenia z nieszczęścia

Doda odpowiada ostro na materiał wyemitowany w "Na językach".

W niedzielę TVN wyemitowała najnowszy odcinek programu Agnieszki Szulim "Na językach". W jednym z materiałów redakcja wyśmiała wypadek Dody , do którego doszło w minionym tygodniu (Zobacz: Doda miała wypadek na koncercie. Jest w szpitalu ). Jako pierwsi zareagowali fani piosenkarki. Rzucanie kartonową podobizną Dody uznali za żenujące. (Zobacz: Fani piosenkarki oburzeni: To na zerowym poziomie ). Poruszenie wśród miłośników wokalistki było na tyle duże, że skłoniło zespół Dody do działania. Efektem jest list otwarty do Edwarda Miszczaka, członka zarządu TVN, odpowiedzialnego za obszar programów rozrywkowych.

Czy naprawdę wyśmiewanie czyjegoś wypadku, cierpienia, choroby, inwalidztwa i nieszczęścia to CEL stacji, jak sami się nazywacie, "programowo najlepszej"? Dlaczego pozwala Pan, by prezenterka TVN-u bezkarnie SZYDZIŁA Z CHOREJ OSOBY, gdy za 5 minut na tej samej antenie emitowane są PROŚBY o SMS na fundację TVN, która pomaga chorym ludziom?(...). Śmiali się, że spadła na ziemię, by potem móc szydzić w studiu, że ma złamany kręgosłup i śledzionę, kiedy w rzeczywistości faktycznie doszło do TRAGEDII, to pora zastanowić się, gdzie doprowadził Was pościg za słupkami oglądalności. Z przykrością jednak stwierdzamy, że ilekroć mowa o Dodzie to owe słupki rosną, tak w tym przypadku jedyne co urosło to poziom ZNIESMACZENIA KAŻDEGO WIDZA - czytamy w liście otwartym do Miszczaka.

Agnieszka Szulim, Na językachAgnieszka Szulim, Na językach TVN/X-News TVN/X-News

W programie padło stwierdzenie, że to fani mieli odsunąć się od Dody, dlatego ta spadła na ziemię. Piosenkarka po wypadku wielokrotnie zaprzeczała tym informacjom. Nie dziwi więc wypunktowanie braku rzetelności zespołowi redakcyjnemu Szulim:

Czy w telewizji można bezkarnie KŁAMAĆ, podając fałszywe informacje, iż fani odsunęli się od Dody, wpędzając w ten sposób młode, niewinne osoby w poczucie NIESŁUSZNEJ WINY? - czytamy dalej.

Zdaniem Dody, emisja tego typu materiałów ma daleko idące konsekwencje społeczne.

Wyraża Pan ZGODĘ na emisję programu, który ODUCZA EMPATII czy prostych, ludzkich odruchów jak WSPÓŁCZUCIE.(...) . Ludzie są OBURZENI wczorajszym odcinkiem, w którym Agnieszka Szulim i zebrani dziennikarze zapomnieli o podstawowych zasadach szacunku i tolerancji . (...) Liczymy ,ze stacja TVN NIE BAZUJE NA WYŚMIEWANIU CHORÓB, WYPADKÓW, NIESZCZĘŚĆ, CIERPIENIA, INWALIDZTWA W POGONI ZA WYŻSZĄ OGLĄDALNOŚCIĄ - napisano dalej w liście otwartym.

Doda.Doda. Agencja Wyborcza.pl Agencja Gazeta

Zobacz wideo

Nie zabrakło też osobistych wycieczek:

Uważamy to za totalną porażkę, gdy zezwala się na to, by prywatna OBSESJA i kompleks prowadzącej na punkcie Dody prowadziły do publicznego wyśmiewania NIESZCZĘŚCIA! Dostaliśmy setki maili i wiadomości od fanów Dody i nie tylko Nie wnikamy w to, jak głęboko i wytrwale Agnieszka Szulim "WYRABIAŁA" swoją ciężka "pracą" układy, które pozwoliły na emisje tego oburzającego odcinka. (...) Jesteśmy pewni, że było to jedynie skandaliczne NIEDOPATRZENIE z Pana strony.

Treść całego listu umieszczamy poniżej. Argumenty Dody przemawiają do Was?

List otwarty Dody do Edwarda MiszczakaList otwarty Dody do Edwarda Miszczaka Screen z Facebook.com Screen z Facebook.com

Zobacz wideo

karo

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.