Czyżby Doda zaczęła się zmieniać z narwanej dziewczyny w dorosłą kobietę? Powrót do Majdana, przemyślane decyzje zawodowe, czyżby powoli budziły się w Dodzie również instynkty macierzyńskie?
Dzisiejszy "Fakt" wysuwa takie wnioski. Na jakiej podstawie? Doda i Radosław Majdan świetnie się ze sobą rozumieją. Po wspólnym urlopie na Barbadosie wrócili szczęśliwi i pełni energii do życia. Piosenkarka ma też bardzo sprecyzowane plany na ten rok: nowa płyta, ograniczona liczba koncertów i jak najmniej dodatkowych zajęć takich jak np.: udział w różnego rodzaju programach rozrywkowych. Czyżby Doda przygotowywała się do nowej roli? Tym razem mamy? Tak twierdzi tabloid, nas te argumenty nie przekonują.
Koleżanka Dody zdradziła "Faktowi", że gwiazda ostatnio znowu zaczęła odwiedzać swojego chirurga plastycznego. Przypominamy, że kilka lat temu piosenkarka dość znacznie powiększyła sobie biust. Podobno teraz martwi się o ewentualne problemy, które mogą być związane z karmieniem.
Cóż, nas nie dziwi fakt, że Doda chce wiedzieć jak najwięcej na ten temat. W końcu prawie każda kobieta któregoś dnia marzy o tym, by zostać mamą.
Czy to jednak na pewno "już" w przypadku Dody?