• Link został skopiowany

Syn Ibisza wyszedł z mamą na salony. Tak wygląda dziś 26-letni Maksymilian

23 września w Warszawie odbyło się otwarcie ekskluzywnego baru w hotelu InterContinental. Na wydarzeniu pojawiło się wiele znanych twarzy. Wśród nich pierwsza żona Krzysztofa Ibisza i jego najstarszy syn.
Krzysztof Ibisz, Maksymilian Ibisz, Anna Zejdler
Fot. AKPA, KAPiF.pl

Pierwszą żoną Krzysztofa Ibisza była dziennikarka Anna Zejdler. To z nią prezenter doczekał się syna Maksymiliana. Dziś pierworodny Ibisza jest już dorosły. 26-latek na poważnie zajmuje się aktorstwem. Mężczyzna raczej rzadko pojawia się na publicznych wydarzeniach. Tym razem jednak zrobił wyjątek. Maksymilian towarzyszył swojej mamie na otwarciu ekskluzywnego baru w jednym z warszawskich hoteli. 

Zobacz wideo Ibisz o dobrych relacjach z eks. "Będziemy zawsze tatą i mamą"

Syn Krzysztofa Ibisza zachwycił na salonach. Podobny do ojca? 

Maksymilian postawił na luz w stylu retro. Na wydarzeniu miał na sobie bordowy golf zestawiony z jasnymi, nieco luźniejszymi jeansami. Do tego dobrał lekką, pikowaną kurtkę w stonowanej, oliwkowej zieleni. Całość uzupełnił srebrnym naszyjnikiem, który dodał charakteru i przełamał prostotę zestawu. Z kolei Anna Zejdler wybrała bardziej klasyczną stylizację. Podstawą był szary, oversize'owy płaszcz, do którego dobrała czarną chustę ze wzorem, nonszalancko zarzuconą na szyję. Uzupełnieniem looku były jeansy w prostym kroju oraz czarna, pleciona torebka, która świetnie komponowała się z całością. Ich zdjęcie ze wspólnego wyjścia znajdziecie w naszej galerii. 

Krzysztof Ibisz o późnym ojcostwie. Wzrusza go każdy moment 

Krzysztof Ibisz w 2021 roku związał się z Joanną Kudzbalską, z którą doczekał się syna Borysa. Maluch na świat przyszedł w 2022 roku. Z kolei dwa lata później para powitała na świecie córkę Helenę. W jednym z wywiadów prezenter przyznał, że czerpie ogromną przyjemność z każdej chwili spędzonej z dziećmi. Ibisz otworzył się także na temat późnego ojcostwa. Wiele osób uważa, że w dojrzałym wieku trudniej odnaleźć się w tej roli. On jednak podkreśla, że właśnie teraz ma w sobie najwięcej cierpliwości, spokoju i życiowej mądrości, które pozwalają mu w pełni cieszyć się rodzicielstwem. "Być może są super ojcowie w wieku lat 20, ale wydaje mi się, że z wiekiem bardziej dochodzimy do wniosku, że w życiu tego dziecka nie da się nic przewinąć i drugi raz przeżyć. Raz powie pierwsze słowo, raz zje pierwszy stały pokarm, raz pierwszy raz uśmiechnie się do nas i trzeba celebrować te chwile, być w tym procesie" - mówił Plejadzie.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: