• Link został skopiowany

Edyta Pazura niczym Grinch wymieniła, co ją denerwuje w okresie świąt. Wspomniała o czwartym dziecku

Edyta Pazura podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat tego, co najbardziej frustruje ją podczas świąt. "To wymyślił chyba ktoś, kto na bank nienawidził kobiet".
Edyta Pazura
Edyta Pazura niczym Grinch wymieniła, co ją denerwuje w okresie świąt. Wspomniała o czwartym dziecku. Fot. KAPiF.pl

Edyta Pazura właśnie zabrała się za świąteczne dekorowanie swojego domu. Do Bożego Narodzenia pozostało zaledwie kilka dni. Napięty czas przygotowań zainspirował ją do przemyśleń, którymi postanowiła podzielić się z obserwatorami. Żona Cezarego Pazury wspomniała m.in. o czwartym dziecku i niezręcznych rozmowach podczas rodzinnych spotkań. Edyta Pazura wyznała też, co jest jej największą świąteczną zmorą. 

Zobacz wideo Warnke ma na Instagramie zdjęcia z byłym mężem. "Piotrek jest mi szczególnie bliski"

Edyta Pazura udekorowała dom na święta. Przyznała, czego najbardziej nie lubi w tym okresie

Edyta Pazura doskonale radzi sobie w roli influencerki i zebrała już wokół siebie sporą publiczność. Jej konto na Instagramie śledzi już ponad 250 tysięcy internautów. Z okazji nadchodzących świąt żona Cezarego Pazury wymieniła jesienne dekoracje na kominku i wprowadziła do domu ciepły świąteczny klimat. Na miejscu dyń pojawił się iglasty wieniec, figurki reniferów i klimatyczne światełka. Atmosfera tak natchnęła Edytę Pazurę, że zaczęła się zastanawiać nad zbliżającym się wielkimi krokami czasem rodzinnych i towarzyskich spotkań. Jak słusznie zauważyła to także czas niewygodnych pytań, a sama dostaje takich sporo. Temat najchętniej poruszany, to jak się okazuje, plany powiększenia rodziny. "Mam dokładnie to samo, a kiedy po raz kolejny słyszę pytanie o czwarte dziecko, to moja wyobraźnia rozpala się do czerwoności. I nadziwić się nie mogę, bo gdybym miała tych dzieci nawet siedmioro, to i tak znalazłby się ktoś, kto zapyta o kolejne" - napisała na Instagramie. Influencerka podsumowała, że tego rodzaju pytania często mogą być przerywnikiem niezręcznej ciszy, ale są też tacy, którzy mają na tyle wyczucia, aby przy wigilijnym stole nie poruszać tak delikatnych kwestii. 

Na szczęście są tacy, którzy już nauczyli się, że pytać nie warto i wiedzą, iż wystarczy po prostu być. Wszystkich innych wścibskich trzeba jakoś przetrawić, jak ten barszcz z uszkami, czy duszoną kapustę z kminkiem. Jedno jest pewne. Święta to nie tylko dekoracje, jedzenie i prezenty, ale święta dla mnie, to przede wszystkim uświadomienie sobie, że te 12 potraw to wymyślił chyba ktoś, kto na bank nienawidził kobiet - podsumowała Edyta Pazura.
Edyta Pazura dekoruje dom na święta
Edyta Pazura dekoruje dom na świętafot. instagram.com/edyta_pazura

Fani zareagowali na wpis Edyty Pazury aplauzem. "Święta prawda"

Wygląda na to, że Edyta Pazura doskonale trafiła z tematem i jak się okazuje, "świąteczne bingo" niezręcznych pytań to udręka wielu jej obserwatorek. "Skąd ja to znam. U mnie jest stwierdzenie: przydałby ci się chłopaczek, a mam dwie córki", "Jakie to prawdziwe co piszesz. Kiedy byłam mamą trzech cudownych chłopaków, słyszałam ciągle sugestie, że przydałaby się dziewczynka", "Święta prawda, w punkt!", "Strzał w dziesiątkę" - czytamy w komentarzach. A jak wasze doświadczenia z rozmowami przy rodzinnym stole? 

Przypominamy, że trwa plebiscyt Plotka i Radia Złote Przeboje. Możesz zdecydować, kto zdobędzie JUPITERA ROKU w siedmiu kategoriach. W kategorii Stylowa Gwiazda Roku nominowane są: Agnieszka Woźniak-Starak, Julia Wieniawa, Monika Olejnik, Małgorzata Rozenek i Joanna Przetakiewicz. GŁOSUJ TU!

 
Więcej o: