Dominika Chorosińska (dawniej Figurska) ma sześcioro dzieci: Nastazję, Matyldę, Józefa, Piotra, Jana Pawła i najmłodszą córkę, która przyszła na świat jesienią 2020 roku. Była aktorka, którą widzowie mogą pamiętać z takich produkcji, jak: "Zostać miss" czy "M jak miłość" - gdzie wcieliła się w Ewę, kochankę Krzysztofa Zduńskiego - czy "Smoleńsk" niechętnie publikuje w sieci zdjęcia pociech. Jakiś czas temu zrobiła jednak wyjątek i opublikowała kadry z najstarszą córką.
Dominika Chorosińska z ramienia Prawa i Sprawiedliwości dostała się do Sejmu. Posłanka, która jeszcze przed wyborami nie wiedziała nawet, ilu parlamentarzystów zasiada w Sejmie a ilu w Senacie, w mediach społecznościowych najchętniej dzieli się zdjęciami, na których widać jej aktywność polityczną. Nie brak też ujęć z mężem. Chorosińska jakiś czas temu pochwaliła się jednak fotografiami z pełnoletnią już córką Nastazją (znajdziecie je w naszej galerii, w górnej części artykułu). "Obróciła świat o 180 stopni, potem postawiła go na głowie i zaczęła kicać. Nasza nauczycielka miłości, cierpliwości, odchodzenia i powrotów. Tego, że nie będzie taką, jak my chcemy, tylko taką jak ona chce" - pisała wówczas o córce. Co ciekawe nie są to pierwsze zdjęcia Nastazji, które trafiły do mediów. Córka Dominiki Chorosińskiej i Michała Chorosińskiego przed laty pojawiała się ze znanymi rodzicami na ściankach. Na tym nie koniec - w "M jak miłość" grała też ich córkę Olę. Nie był to jej debiut przed kamerami, bo w 2004 roku mogliśmy zobaczyć ją w filmie "W dół kolorowym wzgórzem". Jej przygoda z "M jak miłość" zakończyła się w 2009 roku. Dwa lata później zagrała też w spektaklu telewizyjnym "Najweselszy człowiek" i zniknęła z mediów.
Dominika Chorosińska jest obecnie żoną Michała Chorosińskiego. Przed laty para jednak przechodziła poważny kryzys. Była aktorka miała bowiem romans z dziesięć lat starszym od siebie reżyserem. W kuluarach plotkowano, że zaszła z nim w ciążę. Później wróciła do męża, który też w tym czasie miał romans. Oboje sobie wybaczyli, a Chorosiński uznał dziecko. Co ciekawe Chorosińska twierdziła, że całe zajście było dla małżonków "zbawienne".
Moim zdaniem kryzysy w małżeństwie są zbawienne. To jest taka istota małżeństwa. Nasze jest bardzo burzliwe i to jest cudowne, bo cały czas jesteśmy wzmocnieni. Do przysięgi małżeńskiej dodałabym jedno zdanie - będę ci wybaczać zawsze - opowiadała w "Pytania na śniadanie".
Mimo tak burzliwej przeszłości została twarzą kampanii 'Wierność jest sexy". Kiedy zarzucono jej hipokryzję, broniła się. -Tak. Dostało [mi się - red]. Bo jak "jawnogrzesznica" ma czelność mówić o wierności? Otóż ma czelność, a nawet pełne prawo. Bo zasmakowała jednego i drugiego: życia w czystości, wierności oraz zdrady. I już z doświadczenia wie, co dobre. Więc z pełną świadomością mówię: "wierność jest sexy" - mówiła w śniadaniówce. Jakiś czas temu Chorosińska jako przeciwniczka edukacji seksualnej prowadziła podcast parentingowy. W jednym z odcinków mogliśmy usłyszeć, że "jak nakładać prezerwatywę to nieprzydatna do życia wiedza". Oprócz tego opowiadała, że kobieta, która zwleka z zachodzeniem w kolejne ciąże, "marnuje czas". - Mam głębokie przekonanie, że kobieta marnuje czas, kiedy mogłaby być w ciąży, a nie jest. Tak, ja teraz marnuję czas - wyznała.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Znana modelka i pisarka miała 56 lat
Maciąg i Wolański zmagali się z poważnym kryzysem. "Z pozoru idealnie, a wewnątrz..."
Nowy kolor włosów Wieniawy dodał jej lat? Fryzjer gwiazd mówi wprost
Agnieszka Maciąg kilka miesięcy przed śmiercią poinformowała o chorobie. Już wcześniej się z nią zmagała
Agnieszka Maciąg urodziła córkę po czterdziestce. "Mówiono, że ciąża w tym wieku może być zagrożona"
Krystian ostro o odejściu Macieja z programu. Nie spodoba się to produkcji "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Agnieszka Kaczorowska 26 listopada zabrała głos ws. "Klanu". Postawiła sprawę jasno
Chorzewska komentuje odejście Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Takich słów nikt się nie spodziewał
O tym Agnieszka Maciąg pisała przed śmiercią. "Małe przypomnienie"