Popularna tiktokerka, publikująca pod pseudonimem koles_place, dzieli się w sieci swoją poruszającą historią. Nicole dorastała bowiem w społeczności mormonów. Matka Amerykanki była jedną z 27 żon jej ojca. W sekcie dochodziło też do aktów przemocy. Influencerka do dziś mierzy się z traumą.
Rodzice Nicole należeli do FLDS (Fundamentalistycznego Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich). Zrzesza on najbardziej ortodoksyjnych mormonów, którzy wciąż praktykują poligamię. Ojciec tiktokerki ma 27 żon, jej matka była jedną z nich. Amerykanka twierdzi, że rodzice nie spędzali ze sobą wiele czasu.
Mama widywała się z ojcem tylko po to, aby zajść w ciążę. To było mniej więcej raz na trzy miesiące. Potem, gdy nie mogła już mieć dzieci, widywali się mniej więcej raz do roku - opowiadała Nicole.
Influencerka zdradziła też, że nie miała łatwego dzieciństwa. Pomimo tego, że jej matka należała do "arystokracji" sekty, trudno było jej sobie poradzić z codziennymi obowiązkami. W związku z tym obarczała Nicole opieką nad młodszym rodzeństwem. Dzieci niejednokrotnie doświadczały przemocy. Musiały też same zadbać o pożywienie.
Przeszukiwaliśmy śmietniki w poszukiwaniu jedzenia. Mama pracowała siedem dni w tygodniu. Od kiedy skończyłam sześć lat, wychowywałam moje rodzeństwo. Niektórzy uważali mnie bardziej za swoją matkę niż naszą prawdziwą matkę - wspominała tiktokerka.
Ojciec influencerki ma około 300 potomków z 27 żonami. Każda z jego partnerek urodziła kilkanaścioro dzieci. Tiktokerka nie zna imion nawet połowy z nich. Jako dorosła kobieta Nicole postanowiła odejść z sekty. Dziś edukuje innych i dzieli się swoją historią w mediach społecznościowych.