• Link został skopiowany

Krzysztof Ibisz przeżywa zajęcia w szkole rodzenia. "Głowy nam parują"

Joanna i Krzysztof Ibiszowie już niedługo powitają na świecie pierwsze dziecko. W ramach przygotowań chodzą na zajęcia w szkole rodzenia, co skłoniło prowadzącego "Tańca z gwiazdami" do refleksji.
Krzysztof i Joanna Ibiszowie
instagram.com/@krzysztof_ibisz_official

Joanna i Krzysztof Ibiszowie, którzy wzięli ślub w sierpniu ubiegłego roku, nie zwlekali z decyzją o powiększeniu rodziny. O tym, że spodziewają się dziecka, poinformowali na początku czerwca. I chociaż nie zdradzili dokładnego terminu porodu, na publikowanych na Instagramie zdjęciach żona dziennikarza prezentuje już coraz bardziej zaokrąglony ciążowy brzuch. Do rozwiązania coraz bliżej, dlatego Ibiszowie zdecydowali się zapisać do szkoły rodzenia. Krzysztof bardzo zachęca do tego zarówno przyszłych rodziców, jak i osoby, które pierwszy poród mają już za sobą.

Zobacz wideo Sykut-Jeżyna o weselu Ibisza

Krzysztof Ibisz opowiada o szkole rodzenia

Prowadzący "Tańca z gwiazdami" w instagramowym wpisie przyznał, że lekcje w szkole rodzenia są dość intensywne. Chociaż wiedzy do przyswojenia jest dużo, również tej praktycznej, obydwoje dają radę.

Nie przegapcie zajęć ze szkoły rodzenia. Potężna dawka wiedzy i mnóstwo praktyki. Głowy nam z Asią parują po dwóch dniach zajęć, ale ogarniamy - napisał.
 

Dziecko Ibiszów, które niebawem pojawi się na świecie, będzie trzecią pociechą prowadzącego program "Taniec z gwiazdami". Krzysztof Ibisz ma dwóch synów - 23-letniego Maksymiliana z małżeństwa z Anną Zejdler oraz 16-letniego Vincenta z małżeństwa z Anną Nowak-Ibisz. W rozmowie z "Faktem" dziennikarz podkreślił, że mimo że został już ojcem, dzięki zajęciom przygotowującym do porodu dowiedział się wielu nowych rzeczy.

Trafiliśmy na fantastyczną szkołę rodzenia i wspaniałą panią. Myślę, że każda para powinna skorzystać z takich zajęć. To ogromna ilość wiedzy i informacji, przekazana przez profesjonalistów. Nawet jak się jest rodzicem, można się dowiedzieć wielu nowych rzeczy - relacjonuje.

Ibisz dodał, że podczas zajęć udało im się poznać wiele par i wymienić doświadczeniami. Podkreślił też, że szkoła rodzenia jest bardzo ważna dla ojców, którzy dowiadują się dzięki temu, jak wspierać partnerkę.

Poród to jeden z najpiękniejszych, ale zarazem najtrudniejszych momentów w życiu kobiety. Mężczyzna powinien potrafić wtedy za nią podążać. Na takich zajęciach właśnie dowiaduje się, jak wspierać partnerkę i jak być z nią w pełni - powiedział "Faktowi".

Krzysztof Ibisz i Joanna - wówczas jeszcze - Kudzbalska zaczęli spotykać się w 2020 roku. Dziennikarz nie ukrywa, że zakochał się od pierwszego wejrzenia. Szybko zdecydował, że chce oświadczyć się ukochanej, a para stanęła na ślubnym kobiercu w połowie sierpnia ubiegłego roku.

Więcej o: