Barack Obama i Michelle Obama pobrali się w 1992 roku i od lat uchodzili za niemal idealne małżeństwo. Była pierwsza dama wspierała polityka, kiedy ten startował w wyborach prezydenckich. Jednak nawet po tym, jak Obamowie opuścili Biały Dom, pokazywali się w mediach i wyglądali na szczęśliwych. Jakiś czas temu zaczęto jednak plotkować, że małżonkowie mają kryzys. Zagraniczna prasa rozpisywała się nawet o rzekomym romansie Baracka Obamy z... Jennifer Aniston. Teraz z kolei możemy przeczytać, że Obamowie planują rozwód.
Zagraniczne media rozpisują się o kryzysie w związku Obamów. Podobno małżonkowie publicznie robią dobrą minę do złej gry, ale za zamkniętymi drzwiami ma dziać się bardzo źle. Rzekomo rozmawiają już o rozwodzie, a Michelle ma być na niego gotowa. Chce iść naprzód mimo medialnych konsekwencji rozstania.
Michelle skończyła z Waszyngtonem i skończyła z Barackiem. Wie, że nie mogą ryzykować zniszczenia swojego dziedzictwa niechlujnym, publicznym rozwodem. Ale za zamkniętymi drzwiami to zupełnie inna historia
- mówi osoba z otoczenia pary w rozmowie z portalem RadarOnline.
Plotki na temat rozstania podsyca fakt, że w ostatnim czasie małżonkowie nie pojawiają się razem publicznie. Wymowna była zwłaszcza nieobecność Michelle Obamy u boku męża podczas pogrzebu Jimmy'ego Cartera. Polityk był również sam na inauguracji Donalda Trumpa na prezydenta. Jak podaje portal, relacje między parą mają być ponadto niezwykle napięte, jak czytamy wręcz "toksyczne".
On przystosowuje się do życia bez niej. Ich bliscy wiedzą, że to [rozwód - red.] się zbliża już od dłuższego czasu
- podaje RadarOnline, powołując się na informatora.
Na tym nie koniec, bo według informatora Michelle ma dość tego, że Barack pokładał w niej polityczne nadzieje i teraz obwinia ją, że nie wystartowała w wyborach prezydenckich i nie pokonała Donalda Trumpa. "Od tamtej pory ją obwiniał. To przelało czarę goryczy" - czytamy.
Portal Marca z kolei rozpisuje się, że kolejnym powodem rozwodu Obamów ma być Jennifer Aniston. Rzekomo tych dwoje łączy romans. Jednak informator "Daily Mail" twierdzi, że Aniston nie zna Obamy tak dobrze, jakby się mogło wydawać i że jest to jedna z najdziwniejszych plotek, jakie kiedykolwiek usłyszał w życiu. Aktorka ma być zaskoczona rozprzestrzeniającymi się plotkami. "Jen jest zdenerwowana z powodu Michelle, ponieważ wie, jak to jest być w centrum takich historii" - czytamy na portalu.
Brzoska wraca do konfliktu z Metą. Gigant może zapłacić olbrzymie kary
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Chajzer komentuje aferę zębową. Mówi o złamaniu tajemnicy lekarskiej. "Ja tylko przestrzegam ludzi"
Kwaśniewska i Badach opuszczają Polskę na święta. Wiadomo, jakie mają plany
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przemówił po finale. Mocny wpis zniknął po kilku minutach
Sidney Polak przemówił po zakończeniu współpracy z T.Love. Mówi o szoku
Rzadko można ich spotkać. Tak Pawlicki i Więdłocha wyglądali po opuszczeniu studia TVN
Marina pokazała za dużo przy dekorowaniu pierniczków? Spójrzcie na ten lukrowy napis
Huczało od plotek o nowym związku Leszka Lichoty. Aktor przerwał milczenie o partnerce