Więcej informacji na temat gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Tego lata rodzina Królikowskich bawiła się aż na dwóch ślubach. Najpierw Antek poślubił Joannę Opozdę, a kilka tygodni później jego młodsza siostra Julia wyszła za starszego o 11 lat maratończyka, Jakuba Nowaka. W mediach pojawiła się informacja, że w rodzinie Królikowskich szykuje się kolejny ślub. Ceremonia miała się odbyć w październiku. Podobno słowa małżeńskiej przysięgi wypowiedzieć mieli Jan Królikowski i Joanna Jarmołowicz, a obrączki miał podać ich dwuletni synek Józio.
Joanna Jarmołowicz została zapytana w sierpniu przez portal Plejada o Janka Królikowskiego i ich małżeńskie plany. Na pytanie o rzekomy ślub w październiku, aktorka odpowiedziała:
Tak? Pierwsze słyszę. Nic o tym nie wiem.
Według relacji Pomponika, który znalazł informatora w produkcji serialu "Receptura", w którym gra Jarmołowicz, aktorka zaczyna mieć poważne wątpliwości co do swojego związku.
Asia jeszcze niedawno planowała ślub z Jankiem, ale doszła do wniosku, że jednak nie chce zostać panią Królikowską.
Do tego wszystkiego jeden z tabloidów opublikował niedawno zdjęcia Joanny z wypadu do warszawskiego klubu. Świetnie się tam bawiła i czule obejmowała z jakimś mężczyzną. Nie był to z pewnością Janek Królikowski. Informator Pomponika twierdzi, że skłoniło to aktorkę do zrewidowania swoich relacji z partnerem.
Aśka była załamana, że cała Polska widziała, jak świetnie się bawiła bez Jaśka. Ten skandal mocno utarł jej nosa. Po tej wpadce bardzo się zmieniła. Doszła do wniosku, że nie jest pewna swoich uczuć ani tym bardziej tego, że resztę życia pragnie spędzić u boku ojca swojego synka.
Sądzicie, że to chwilowy kryzys?