Po tygodniach spekulacji i teorii spiskowych, 22 marca księżna Kate zabrała głos na temat swojego stanu zdrowia. Księżna Walii wyznała, że obecnie zmaga się z chorobą nowotworową. Diagnoza została postawiona w czasie, gdy księżna przechodziła rekonwalescencję po przebytej w styczniu operacji jamy brzusznej. Księżna Kate wyjawiła, że zalecono jej prewencyjną chemioterapię. Początkowo mówiono, że Kate wróci do pełnienia swoich obowiązków po świętach wielkanocnych. Teraz najprawdopodobniej to się zmieni. Głos w tej sprawie zabrał rzecznik Pałacu Kensington. Wiadomo już także, jak wygląda najbliższy harmonogram księcia Williama.
Rzecznik Pałacu Kensington zabrał głos. Co z powrotem księżnej Kate?
Oświadczenie reprezentanta książęcej party opublikował "The Telegraph". "Księżna skupia się na powrocie do zdrowia po rozpoczęciu chemioterapii zapobiegawczej. Kate powróci do oficjalnych obowiązków, gdy otrzyma zgodę od swojego zespołu medycznego" - powiedział rzecznik. Wiadomo już także, że książę William zacznie brać udział w publicznych wydarzeniach już po świętach wielkanocnych, w połowie kwietnia. "Książę nadal będzie wspierać żonę oraz wypełniać swoje obowiązki, tak jak to robił od początku roku" - czytamy w oświadczeniu.
Księżna Kate podziękowała za wsparcie i kwiaty przed bramą zamku Windsor
Przedstawiciel książęcej pary jednocześnie podkreślił, że dalsze szczegóły dotyczące leczenia księżnej Kate nie będę udostępniane publicznie. "Nie będziemy udostępniać żadnych dalszych prywatnych informacji medycznych. Księżna ma prawo do prywatności medycznej tak jak my wszyscy" - dodał rzecznik Pałacu Kensington. Tymczasem w Windsorze gromadzą się zwolennicy rodziny królewskiej, którzy pozostawiają kwiaty i odręczne listy z wyrazami wsparcia dla księżnej Kate. Głos na ten temat zabrał korespondent GBNews, Cameron Walker. "To pewne, że księżna Walii została poinformowana o kwiatach pozostawionych dziś rano przed bramą zamku Windsor. Wczoraj wieczorem podziękowała społeczeństwu za "wspaniałe przesłanie wsparcia"" - napisał na portalu X.
