Żona lidera Ich Troje zgromadziła na Instagramie grono wiernych odbiorców, którzy wypatrują kolejnych nowinek z jej życia. Tym razem Pola Wiśniewska podzieliła się przygnębiającą wiadomością. W krótkim poście dała znać, co spotkało ją na początku jesieni. Spowodowała tym samym falę wyznań internautów.
"Kolejny tydzień i kolejne dziecko chore. Oznacza to mniej więcej tyle, że od trzech tygodni niewiele śpię, w ogóle nie mam czasu dla siebie i już nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz wyszłam z domu, #bezkomentarza. Mam nadzieję, że u was lepiej. Zdrowia dla wszystkich" - oznajmiła żona muzyka. Fani od razu zaczęli życzyć zdrowia dla jej bliskich i opowiedzieli o tym, co im przyniosła jesień. "Zdrówka dla wszystkich, a dla pani cierpliwości, wytrwałości i snu. Ja walczę z zapaleniem ucha u jednej gwiazdy i z przeziębieniem u drugiej gwiazdy. Na szczęście reszta ekipy się trzyma. Byle do wiosny i wszystko wróci do normy" - wyznała jedna z fanek. "Dużo wytrwałości dla ciebie, Polu. A dla całej waszej rodziny dużo zdrówka" - napisała inna internautka.
Kilka miesięcy temu Pola Wiśniewska urodziła chłopca. Jego nietypowe imię jest szeroko komentowane w mediach. Co na to doktor Czesak? - Michał Wiśniewski przyzwyczaił nas, polskojęzyczną społeczność, że swoim dzieciom nadaje imiona nietypowe dla Polski, rzadkie, z przewagą form francuskich lub podobnych do nich, jak choćby Etiennette. Także w przypadku imion obcych, ale przyswojonych w polszczyźnie, wybierał formę obcą, jak Xavier, a nie Ksawery. I tym razem, gratulując potomka, możemy się chwilę zastanowić nad wybranymi dla niego imionami - skomentował ekspert. Wyjaśnił także znaczenie tego wyątokowego imienia. - Noël to po francusku "Boże Narodzenie". Kropki nad "ë" oznaczają, że wymawia się dwie sylaby. Jest to średniowieczny skrót od łacińskiego "dies natalis (Domini)", czyli "dzień narodzenia (Pana)" - wyjaśnił w rozmowie z nami. Więcej o tym pisaliśmy tutaj, a po zdjęcia Poli Wiśniewskiej zapraszamy do galerii.