• Link został skopiowany

Papież Franciszek nie wypowiada nazwiska Władimira Putina. Wyszło na jaw, co go powstrzymuje

Papież Franciszek wielokrotnie apelował o zakończenie walk w Ukrainie. Wyszło na jaw, że głowa kościoła katolickiego od początku rosyjskiej inwazji stosuje milczący protest. Od 24 lutego nie wypowiedział nazwiska Władimira Putina, co jest dokładnie przemyślane.
Fot. Agencja Wyborcza.pl

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.

Inwazja Rosji na Ukrainę eskalowała 24 lutego 2022. Straż Graniczna szacuje, że od tego czasu do Polski przybyło łącznie ponad milion uchodźców. Papież Franciszek wielokrotnie publicznie potępił decyzje Władimira Putina. W niedzielę po raz kolejny zaapelował o zakończenie wojny w Ukrainie, zanim "zamieni ona miasta w cmentarze". Jak zauważyli eksperci, los Ukraińców nie jest mu obojętny i solidaryzuje się z terroryzowanym krajem, ale robi to bardzo rozsądnie i w przemyślany sposób.  

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ołenę Zelenską pokochał świat za patriotyzm. Oto partnerki światowych przywódców. Halina Łukaszenka była widziana z mężem tylko raz

Zobacz wideo Papież Franciszek i całowanie pierścienia

Papież Franciszek stosuje milczący protest. Nie wymawia nazwiska Władimira Putina 

Papież Franciszek nieustanne apeluje o pokój w Ukrainie. Duchowny zaangażował się również w realną pomoc i sfinansował zakup benzyny, którą przetransportowano na tereny objęte wojną, o czym poinformował kard. Konrad Krajewski. Głowa kościoła katolickiego od trzech tygodni nie wymówiła publicznie imienia i nazwiska Władimira Putina. Franciszek robi to celowo, co wyjaśnił dyrektor wydawniczy mediów watykańskich. 

ZOBACZ: Była żona Putina ułożyła sobie życie we Francji. Ma piękną posiadłość. Na bramie obelgi

Andrea Tornielli wytłumaczył, że Franciszek specjalnie unika sytuacji, w których musiałby publicznie zwracać się do rosyjskiego dyktatora. Takie zachowanie wywodzi się z tradycji nauczania papieskiego. Jak podało "Vatican News":

Tradycją nauczania papieskiego jest to, że podczas rozpoczętych już wojen agresorzy nie są nazywani z imienia i nazwiska.

Włoski dziennikarz zauważył, że papież Franciszek nie zwraca się bezpośrednio do Władimira Putina, gdyż w ten sposób nie chce zamknąć drzwi do możliwych negocjacji.  

Papieże nie wskazują agresorów nie dlatego, że chcą ich ukrywać czy z jakiegoś innego powodu dyplomatycznego, ale dlatego, że nigdy nie chcą zamknąć drzwi do możliwego dialogu. Ich celem zawsze pozostaje ocalenie ludzkich istnień oraz doprowadzenie w najszybszy możliwy sposób do negocjacji - powiedział Tornielli.

Dodał również, że duchowny działa na wzór swoich poprzedników. Jako głowa kościoła katolickiego stoi po stronie ofiar, ale jego działania muszą odbywać się "w duchu odpowiedzialności o przyszłość". 

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: