"Don't f**k with Liroy" pokazuje, jak wyglądała od kulis działalność artystyczna i polityczna Piotra Liroya-Marca. Sam zainteresowany pojawił się na warszawskiej premierze z partnerką w stanie błogosławionym. Chętnie udzielali wywiadów i pozowali fotoreporterom. Poza nimi nie zabrakło innych gwiazd polskiego show-biznesu, który popisały się pomysłowymi kreacjami. Uwagę skupiła na sobie nie tylko Sasha Strunin. Maja Hirsch zaprezentowała się w ciekawym zestawie.
Zacznijmy od piosenkarki i modelki, która rzadko pojawia się na eventach. Strunin postawiła tego wyjątkowego wieczoru na połączenie luzu i elegancji - do jeansów dopasowała luźną, czarną marynarkę i małą torebkę na łańcuszku. Trzeba przyznać, że gwiazda bardzo się zmieniła od czasu pierwszych występów w zespole The Jet Set. Co z kolei miała na sobie Nicol Pniewska? Była dziewczyna Allana Enso dumnie pozowała u boku taty ubrana w jeansy, bluzę i futro, które robiło ogromne wrażenie. Wcześniej o wiele częściej chodziła na eventy z synem Edyty Górniak, ale wiemy już, że ta relacja nie przetrwała próby czasu. "Mieliśmy nadzieję, że to szybko nie zostanie upublicznione. Ale skoro już ktoś zadbał o to, by wszystko wyszło na jaw, niestety muszę przyznać, że to prawda. Potwierdzam, że Allan i Nicol rozstali się jakiś czas temu" - przekazał Highbart Pudelkowi.
Przejdźmy teraz do Trybsonów. Eliza Trybała wybrała kreację wieczorową - czarną maxi z rozcięciem na nogę i klasyczne czarne szpilki. Jej mąż postawił z kolei na piasiasty garnitur i zdecydowanie tym akcentem wyróżniał się z tłumu. U Elizy Trybały było ostatnio głośno z racji drugiego sezonu "Królowej przetrwania". Influencerka zaprzyjaźniła się z Agnieszką Kaczorowską, co wywołało niemałe oburzenie. Więcej o tym przeczytacie tutaj. Co natomiast miała na sobie Maja Hirsch? Gwiazda "BrzydUli" postawiła tego wieczoru na intensywne kolory. Niebieska kurtka Adidasa, zielona spódnica i różowe rajstopy - aktorka ewidentnie poczuła wiosenny klimat.