Krzysztof Globisz był niegdyś jednym z najpopularniejszych polskich aktorów, a m.in. jego rola anioła Giordano w filmach o tej barwnej postaci na stałe wpisała się w kanon filmografii naszego kraju. Jego kariera została niestety niejako przerwana w 2014 roku, po tym jak Globisz przeszedł rozległy udar mózgu. Od tamtej pory aktor musi zmagać się z paraliżem połowy ciała oraz afazją, czyli zaburzeniami mowy. Choć artysta powrócił po pewnym czasie do pracy, i tak stara się unikać blasków reflektorów. Z okazji zorganizowanego początkiem maja festiwalu filmowego Globisz zrobił jednak wyjątek.
Jak się okazało, Globisz pojawił się pośród artystów, którzy przybyli na 27. edycję festiwalu "Kino na Granicy", która w tym roku odbywała się między 30 kwietnia a 4 maja. Podczas wydarzenia miejsce miał przegląd filmów z Polski, jak i z Czech oraz Słowacji. Organizowane w polskim i czeskim Cieszynie wydarzenie każdego roku przyciąga wiele gwiazd, a tym razem oprócz Globisza mogliśmy zobaczyć na imprezie również m.in. Artura Barcisia, Zbigniewa Zamachowskiego oraz Tomasza Włosoka.
O obecności aktora "Anioła w Krakowie" poinformował dyrektor programowy festiwalu Łukasz Maciejewski. W niedzielę 4 maja organizator opublikował na Instagramie zdjęcie Krzysztofa Globisza, które znajdziecie w naszej galerii.
Przypomnijmy, że Globisz pojawił się również na Festiwalu Filmów-Spotkań NieZwykłych w Sandomierzu w lipcu 2024 roku. Co ważne, podczas tego wydarzenia wyświetlany był film z jego udziałem - czyli "Sny pełne dymu" w reżyserii Doroty Kędzierzawskiej. Jak miało się okazać, to właśnie dzięki reżyserce Globisz przybył wtedy na filmową imprezę. - Dorota Kędzierzawska pomogła nam w zaproszeniu pana Krzysztofa Globisza, bohatera jej filmu. On nie udziela się - wyjawiła później w rozmowie z echodnia.eu dyrektorka i pomysłodawczyni całego festiwalu Katarzyna Kubacka-Seweryn.