Co za akcja! Wyciekło prawdziwe imię Sebastiana Karpiela-Bułecki

Sebastian Karpiel-Bułecka zasłynął jako lider grupy Zakopower. Mało kto wie, że muzyk w rzeczywistości nazywa się zupełnie inaczej. Zdradził swoje prawdziwe imię.

Sebastian Karpiel-Bułecka od wielu lat jest liderem zespołu Zakopower. Co więcej, artysta jest także w szczęśliwym małżeństwie z prezenterką telewizyjną Pauliną Krupińską. Para doczekała się dwójki dzieci: córki Antoniny i syna Jędrzeja. Zakochani od czasu do czasu pokazują swoją codzienność w mediach społecznościowych. Wydawać by się mogło, że żadna informacja na temat Sebastiana Karpiela-Bułecki nie mogłaby zaskoczyć. Nic bardziej mylnego. Niedawno wyszło na jaw, że muzyk ma zupełnie inne imię.

Zobacz wideo Lili Antoniak zdradza, skąd pomysł na dość nietypowe imiona dla córek

Sebastian Karpiel-Bułecka w rzeczywistości nazywa się inaczej. Oto jego prawdziwe imię

Sebastian Karpiel-Bułecka niedawno wyznał, że nie posługuje się swoim pierwszym imieniem. Mało kto wie, że artysta od wielu lat używa swojego drugiego imienia. Prawda wyszła na jaw podczas wywiadu z "Vivą!". Lider zespołu Zakopower to tak naprawdę Łukasz. "Nikt się nigdy do mnie tak nie zwracał. Zawsze mówili do mnie Sebastian i tak już zostało. Łukasz kompletnie do mnie nie pasuje" - stwierdził muzyk w rozmowie. Dodał, że ma w planach zmienić imię w dokumentach. Musi jednak przygotować się na dłuższy proces - formalności urzędowe trochę trwają.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Krupińska i Karpiel-Bułecka zaskoczyli takim ujęciem. Rzadki widok!

Sebastian Karpiel-Bułecka nie miał łatwego dzieciństwa. Otworzył się na temat trudnych doświadczeń

Sebastian Karpiel-Bułecka rzadko kiedy zdradza szczegóły na temat prywatnego życia. Ostatnio jednak opowiedział nieco więcej na temat dzieciństwa. Okazało się, że muzyk dorastał bez ojca, który przed laty zostawił jego i mamę. Artysta nie lubił jednak o tym mówić. Gdy był dzieckiem, wymyślał różne kłamstwa, które miały ukryć trudną sytuację. "W podstawówce opowiadałem różne historie o tym, jaki mój ojciec jest wspaniały. Kłamałem, że wyjechał. Tak naprawdę był cały czas na miejscu, w Zakopanem. Marzyłem o rodzinie, więc ją sobie wymyślałem" - wyznał w "Twoim Stylu". Obecnie wokalista nie musi martwić się o to, że w jego rodzinie czegoś zabraknie. "Dziś już nie muszę wymyślać sobie rodziny, bo mam dokładnie taką, jaką sobie w dzieciństwie wymyśliłem" - podsumował. ZOBACZ TEŻ: Problematyczne imiona dzieci gwiazd. Etiennette i Alikia Ilia to dopiero początek

Więcej o: