Katarzyna Cichopek promuje swoje dwa nowe programy: "halo tu polsat" i "Moja mama i twój tata". Z tego powodu coraz chętniej rozmawia z mediami, bo przez ostatnie dwa lata - czyli od rozstania z mężem - unikała wywiadów. W najnowszym poruszyła wątek dzieci. Przypomnijmy, że z małżeństwa z Marcinem Hakielem doczekała się syna Adama, który ma już 15 lat i córki Heleny. Dziewczynka w 2024 roku skończyła 11 lat. W nowym wywiadzie gwiazda "M jak miłość" powiedziała, jak widzi jej przyszłość. Okazuje się, że możliwe, że też zostanie gwiazdą.
Córka Katarzyny Cichopek odziedziczyła po niej i ojcu artystyczną duszę. Oczywiście znana mama zapewnia, że będzie wspierała ją w jej wyborach i niczego nie odradzała. Choć nie ma złudzeń, że jeśli Helena wejdzie do show-biznesu, nie będzie miała łatwo. - Moja córka jest utalentowana i muzycznie bardzo, i tak artystycznie. Widzę, że ją ciągnie w tym kierunku. Jestem z niej bardzo dumna, będę ją wspierać. Wiem, że będzie miała ciężko - są plusy i minusy, ale chcę otworzyć jej ścieżkę w sensie takim, że nie będę jej w niczym ograniczać. Będzie miała na coś ochotę, będziemy próbowały. Też musi doświadczyć życia telewizyjnego. Zobaczyć, jakie jest ciężkie - powiedziała prezenterka na Plejadzie.
Niedawno Katarzyna Cichopek przyznała w "Vivie!", że po tym, jak zalał ją hejt, gdy jej związek z Maciejem Kurzajewskim wyszedł na jaw, postanowiła udać się do specjalisty i chodzić na terapię. To pomogło jej poradzić sobie z wieloma emocjami i poznać się w pewnych kwestiach na nowo. - Dowiedziałam się niedawno, kiedy podjęłam pracę nad sobą, żeby zrozumieć, dlaczego jestem tak emocjonalna i z czego wynikają niektóre moje decyzje, a raczej ich brak. Chciałam się dowiedzieć, dlaczego odczuwam lęk w sytuacjach, kiedy nie mam ku temu powodów, bo wszystko dookoła mówi mi, że jest dobrze - powiedziała w dwutygodniku. Przyznała, że to była najlepsza inwestycja, jaką mogła sobie zapewnić. - Dzięki terapii wiele rzeczy zrozumiałam i zobaczyłam, gdzie popełniłam błędy. Moja relacja z sobą była trudna. Poczucie własnej wartości budowałam na opiniach innych ludzi. Ich słowa albo mnie budowały, albo niszczyły. Dzisiaj już tak nie jest - podsumowała. Przeczytaj też: Hakiel natknął się na Kurzajewskiego. Była przy nich Cichopek. Padła propozycja