Zespół Perfect przez długie lata kariery wypracował sobie silną pozycję na polskim rynku muzycznym. Z Grzegorzem Markowskim jako frontmanem i wokalistą grupa wylansowała wiele ponadczasowych przebojów, jak: "Chcemy być sobą", "Autobiografię", "Ale wkoło jest wesoło", "Niewiele Ci mogę dać", "Kołysanka dla nieznajomej" czy "Niepokonani". W październiku 2020 roku Grzegorz Markowski pożegnał się jednak ze sceną, a w mediach sporo mówiło się o jego kłopotach zdrowotnych. Teraz muzycy grupy postanowili się reaktywować. Markowski skomentował już tą decyzję.
Członkowie grupy Perfect wracają na scenę muzyczną pod nazwą Perfect Gold. Zapowiadają już serię koncertów, na których w roli wokalistki wystąpi gościnnie Aga Bieńkowska, wcześniej koncertująca z grupą ExMaanam. W nowym składzie zespołu będą występować także: wokalista Piotr Skóra, gitarzysta Bartosz "Bratek" Wójcik, perkusista Jacek Krzaklewski, basista Piotr Urbanek. Gościnnie pojawią się także znani muzycy: Ryszard Sygitowicz i Mietek Jurecki. Pierwsze koncerty Perfect Gold odbędą się we wrześniu.
Grzegorz Markowski został zapytany o komentarz do planów muzyków Perfectu. W rozmowie z Plejadą, menadżerka wokalisty Anna Cieplicka przekazała, że były wokalista zespołu życzy kolegom "powodzenia i trzyma za nich kciuki". Nic jednak nie zapowiada tego, żeby Markowski miał wrócić na scenę.
Przypomnijmy, że niedawno w wywiadzie z "Życiem na gorąco" Patrycja Markowska przyznała, że teraz to ona opiekuje się rodzicami. Dodała, że nie jest to łatwe zadanie. - Role się odwróciły i ja opiekuję się nimi. Nie jest to proste, bo nie mają telefonów, nie korzystają z komputera. Ciągle chcą żyć jak hipisi - wyznała Patrycja Markowska w nowym wywiadzie dla tygodnika "Życie na gorąco" i dodała, że rodzice pomogli też jej, gdy rozstała się z wieloletnim partnerem. Spędzali wtedy dużo czasu z wnukiem. - Postawili mnie do pionu - podkreśliła wokalistka.