Michelle Trachtenberg na szklanym ekranie zadebiutowała w wieku trzech lat, występując w reklamie telewizyjnej. W swojej karierze zdążyła wystąpić w ponad stu reklamach. Pierwszą rolą, dzięki której dała się poznać szerszej publiczności była postać Nony F. Mecklenberg z serialu dla dzieci "Przygodach Piotrków". Przełomem okazała się jednak rola Dawn Summers w serialu "Buffy: Postrach wampirów" z 2000 roku. Wtedy młoda aktorka miała zaledwie 15 lat.
Dziś aktorka ma już 38 lat i na próżno szukać jej na ekranie czy firmowych imprezach. To jednak nie przeszkadza jej w posiadaniu rzeszy fanów, którzy pokochali przed laty wykreowaną przez nią Dawn. Na Instagramie, gdzie jest dość aktywna, Michelle Trachtenberg zamieściła niedawno selfie z salonu fryzjerskiego, które nie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem. Fani zaczęli martwić się o jej zdrowie (szczególnie o wątrobę), doszukując się przerzedzonych włosów i "żółtych" oczu.
Każdy, kto ma żółte gałki oczne, nie wygląda dobrze i powinien zgłosić się do lekarza,
Twoje oczy są żółte, twoje włosy znacznie przerzedzają się, wyglądasz choro,
Michelle, wyglądasz na chorą. Nic ci nie jest? - dopytywali fani.
Aktorka była zaskoczona i... ewidentnie zdenerwowana tymi komentarzami. Trachtenberg zapewniła, że z jej zdrowiem wszystko jest w porządku. Na niektóre komentarze odpowiedziała, ale wyraźnie zmęczona nimi postanowiła ucinać domysły o rzekomej chorobie... blokując niektórych fanów.
Wyjaśnij mi, gdzie wyglądam na chorą. Zgubiłeś kalendarz i nie zauważyłeś, że nie mam już 14 lat? Mam 38. Przykro mi, że zostawiasz taki komentarz - pisała na Instagramie.
Następnego dnia Michelle wstawiła kolejne selfie, na którym pochwaliła się różowymi końcówkami włosów. "Ostatnio otrzymałam kilka komentarzy na temat mojego wyglądu. Nigdy nie poddawałam się operacjom plastycznym. Jestem szczęśliwa i zdrowa. Sami się badajcie, hejterzy" - skwitowała. Więcej zdjęć aktorki znajdziecie w naszej galerii na górze strony.