Natalia Niemen powinna doskonale wiedzieć, co to znaczy mierzyć się z legendą znanego rodzica. Córka słynnego piosenkarza ostatnio zareagowała na komentarz dotyczący "Sylwestra z Dwójką". Jeden z internautów stwierdził, że Edyta Górniak, która żegnała w telewizji 2023 rok w towarzystwie syna, "obślizgle wypycha go na salony", z czym się zgodziła. "Ja też mam irytejszyn na otwieranie synkowi drzwi" - stwierdziła bez ogródek. A teraz w nowym wywiadzie wytłumaczyła się ze swoich słów, choć trzeba przyznać, że wyszło jej to trochę nie do końca fortunnie.
Z jednej strony Natalia Niemen uważa, że bardzo ceni Edytę Górniak i jej syna. Z drugiej uważa, że diwa nie powinna występować ze swoim utalentowanym synem, który od jakiegoś czasu próbuje swoich sił w rapie. Ona zapewnia, że nigdy nie korzystała z przywilejów, jakie daje znane nazwisko. - Napisałam, że mnie to również irytuje, że tak są otwierane mu drzwi. Ja wiem, że to brzydko zabrzmiało, tylko jak wspomniałam, dla mnie to jest zupełnie naturalne. Ja wyrosłam w domu, gdzie panował swoisty kult samodzielności i niekorzystania z koneksji rodzinnych, ja nie mówię, że Allan Krupa korzysta z koneksji, ale mnie się to nie podoba - stwierdziła dość pokracznie w rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl.
Natalia Niemen podkreśla też, że za jej słowami nie kryły się prywatne pobudki. - Widziałam, że ludzie zaczęli już manipulować, ktoś napisał, że ja zazdroszczę młodemu człowiekowi, że wypowiedziałam się w ostrych słowach o Allanie. Co za bzdura! W jakich czasach my żyjemy? - zastanawia się i przy okazji kieruje w stosunku do starszej koleżanki komplement. Przypomniała, że poza matką, która jest utalentowaną piosenkarką, ma ojca - Dariusza Krupę - muzyka.
Ja napisałam, że mnie się nie podoba takie podejście, nie robiłabym tak. W moim odczuciu Edyta Górniak jest jedną z najwybitniejszych wokalistek w Polsce, jeśli nie na świecie, samorodny talent, zawsze tak uważałam i Allan na pewno również jest utalentowany, bo ma bardzo zdolnych rodziców, w związku z tym ten obszar zostawiłam z boku - dodała Natalia Niemen.