Niedawno Andrzej Duda zamieścił niespodziewanie na platformie X dziwny wpis. "Powiedz mu, żeby zapytał swoją żonę, co to znaczy 'mieć jaja'. Ona wie!" - można było przeczytać na profilu prezydenta. Wpis ten szybko zniknął z jego konta, ale internauci zdążyli go zachować. Zaczęły się spekulacje, że naszej głowie państwa chodziło o żonę Szymona Hołowni, która jest pilotką. Jaka jest prawda? Zapytany o to Marszałek Sejmu zabrał głos, bo poznał kulisy tej sytuacji. Przy okazji dał też prezydentowi pewną radę.
Szymon Hołownia uważa, że prezydent nie pisał o nim ani jego żonie. Nie wiadomo jednak kto był adresatem jego wiadomości, bo wpisał na X wyglądał, jak przypadkiem opublikowana publicznie prywatna wiadomość. On sam jednak ma wiedzieć w tym temacie więcej. - Zwróciłem na to uwagę, bo doniesiono mi o tym. Mam twarde zapewnienia, również ze środowiska, którego to najprawdopodobniej dotyczyło, że chodziło o kogoś innego. Ta osoba jest nawet wskazana z imienia i nazwiska. Jednego z polityków Prawa i Sprawiedliwości, dość prominentnego - zdradził Hołownia na antenie TVN24. Przy okazji dał Dudzie pewną radę. - Żadnych potwierdzeń nie mam, a panu prezydentowi ze szczerą przyjacielską radą spieszę: wielu już w polskiej polityce narobiło bigosu, nie przełączając na czas konta, a czasy mamy takie, że lepiej media społecznościowe częściej odłożyć na półkę, bo nic dobrego nie wyniknie - dodał z troską Marszałek Sejmu.
Niedawno Szymon Hołownia gościł w "Dzień dobry TVN", gdzie został zapytany, czy w obecnej sytuacji, gdy poświęcił swoje życie polityce, wyobraża sobie sytuację, by jeszcze po przygodzie w Sejmie, wrócić do mediów i pisania książek. - Zależy, ile czasu będę aktywny. Polityka to nie jest moim zdaniem coś, w czym się powinno być do śmierci. Ta kadencyjność jest szalenie mądrą sprawą. Jestem marszałkiem rotacyjnym, jak to się ludzie śmieją. Będę tu dwa lata jeżeli wszystko dobrze pójdzie. To jest dla mnie tak wyzwalająca myśl, że to są dwa lata, a nie wieczność. Możesz zrobić robotę i zmienić ją na następną. Później być może będą inne wyzwania. Nie wrócę już na pewno do "Mam talent!", spokojnie. Chciałbym wrócić do pisania książek, robienia fundacji. Być może będę kiedyś pisał felietony, spełniał się w taki sposób. Nie jestem ptakiem gniazdującym. W tym sejmie co się da, to zrobimy, lepsi przejmą stery, a ja zajmę się swoim kawałkiem - zapewnił widzów Marszałek Sejmu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pela po raz pierwszy mówi tak o Kaczorowskiej i Rogacewiczu. Ocenił ich czułości w "Tańcu z gwiazdami"
Kaczorowska oficjalnie odchodzi z "Tańca z gwiazdami". Opublikowała mocny wpis
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Przemysław Babiarz w żałobie. Nie żyje jego żona
Szokujące sceny w "Kuchennych rewolucjach". Gessler nagle runęła na podłogę
Tylko nam Dawid Woliński wyjawił, co sądzi o zwycięzcy "Top Model". Wróży mu karierę?
Szokujące kulisy rozstania Zillmann z dziewczyną. "Przyłapała je na treningu, gdy weszła niespodziewanie"
Joanna Krupa wyjawiła prawdę o relacji z Dominikiem Tarczyńskim. Tak go nazwała
Córka Peli miała mieć koszmary po wizycie na planie "Komisarza Alexa". "Miały w rękach repliki broni"