• Link został skopiowany

Ekspert o mowie ciała Andrzeja Dudy. "Wielkie nerwy". Te gesty go zdradziły

Andrzej Duda zdecydował się wydać specjalne oświadczenie w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Ekspert od komunikacji niewerbalnej Łukasz Kaca oraz trenerka wystąpień publicznych Daria Domaradzka-Guzik ocenili jego mowę ciała.
Ekspert o mowie ciała Andrzeja Dudy. 'Wielkie nerwy'. Te gesty go zdradziły
Ekspert o mowie ciała Andrzeja Dudy. 'Wielkie nerwy'. Te gesty go zdradziły fot. Agencja Wyborcza.pl

Wciąż nie milkną echa wtorkowych wydarzeń dotyczących zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Posłów PiS-u skazano na dwa lata bezwzględnego pozbawienia wolności za nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w czasie, gdy byli szefami CBA. We wtorek przebywali w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie Andrzeja Dudy, gdzie pod nieobecność prezydenta wkroczyła policja. Politykom zabrano telefony i około godziny 21:30 przewieziono ich do zakładu karnego na Grochowie. Andrzej Duda zapowiedział specjalne przemówienie, które wygłosił w środę po godzinie 11:30. Uważa, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani za "walkę z korupcją na najwyższych szczeblach władzy". Powiedział, że nie spocznie, póki nie zostaną zwolnieni z więzienia. - Stoję na stanowisku, że panowie zostali przez prezydenta ułaskawieni całkowicie zgodne z konstytucją. Jest ono w mocy. Posiadają dziś mandaty, a próby pozbawienia ich nich są nielegalne - mówił. Ekspert od komunikacji niewerbalnej Łukasz Kaca i trenerka wystąpień publicznych Daria Domaradzka-Guzik ocenili jego przemówienie w rozmowie z Plotkiem.

Zobacz wideo Grochola żąda przeprosin od Andrzeja Dudy

Ekspert od mowy ciała o oświadczeniu Andrzeja Dudy

Ekspert zauważył u Andrzeja Dudy duże zdenerwowanie. - Całe wystąpienie było podszyte dużymi nerwami. Zatrzymywanie się, głośniejsze branie oddechu, ta sytuacja, w której Andrzej Duda dość często i mocno pochylał głowę do przodu, patrzył spod byka, to są wszystko symptomy, jak wielkie nerwy były tam dzisiaj. Powtarzanie słów, sytuacje, w których się zatrzymywał i gryzł się w język, żeby nie stracić tej kontroli nad tymi emocjami - ocenił Łukasz Kaca. Daria Domaradzka-Guzik również zauważyła u prezydenta oznaki zdenerwowania. - Szybki, krótki, słyszalny oddech, przerwane w pół zdania, pauzy dłuższe niż zwykle. To zdecydowane sygnały spięcia - mówi.

Niemal przyspawane dłonie do mównicy i podrygujące palce zdradzają zdenerwowanie. Wyjątkowo sztuczne gesty, mało spójne ze słowem, mikroekspresje złości, grymasy i marszczenia wysyłają sygnał wyjątkowo wysokich emocji, takich jak złość czy zdenerwowanie

- dodaje.

Oświadczenie prezydenta Andrzeja Dudy ws. skazanych prawomocnym wyrokiem byłych posłów PiS
Oświadczenie prezydenta Andrzeja Dudy ws. skazanych prawomocnym wyrokiem byłych posłów PiSFot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

Eksperci o Andrzeju Dudzie: Wyglądało to sztucznie i niespójnie

Ekspert zauważa też, że gdyby Andrzej Duda był bardziej stonowany, na pewno całe oświadczenie wyglądałoby lepiej. - Niestety w wielu przypadkach wyglądało to sztucznie i niespójnie - podsumowuje Łukasz Kaca. Więcej zdjęć z przemówienia znajdziecie w galerii na górze strony.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: