Zamieszanie wokół Telewizji Polskiej nie opadło. Wręcz przeciwnie. Z dnia na dzień rozkręca się coraz bardziej. Spore kontrowersje wywołuje m.in. postać nowego prezesa TVP. Bowiem według obecnych władz jest nim Tomasz Sygut. Tymczasem we wtorek 26 grudnia Rada Mediów Narodowych powołała na to stanowisko Michała Adamczyka. Przypominamy, że były pracownik TVP przez jakiś czas prowadził "Wiadomości", w pewnym momencie zniknął jednak z anteny. Miało to związek ze sprawą sprzed lat. Teraz Karolina Pajączkowska pokusiła się o komentarz dotyczący jego awansu. Nie przebierała w słowach.
Michał Adamczyk wytoczył Karolinie Pajączkowskiej proces o zniesławienie. Była reporterka TVP w odpowiedzi zapowiedziała ostrą walkę w sądzie o wyjście prawdy na jaw. (Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ). Jak można się domyślić, wobec niespodziewanego awansu Michała Adamczyka nie mogła przejść obojętnie. W mediach społecznościowych zamieściła obszerny wpis, w którym jasno dała do zrozumienia, co o tym myśli.
"To się po prostu nie mieści w głowie. (...) Chyba tylko jedno słowo ciśnie się na usta. Nie jest ono cenzuralne" - zaczęła w portalu "X" (dawniej Twitter). Pod opublikowanym postem niemalże od razu rozpętała się burza. Internauci zaczęli wytykać Karolinie Pajączkowskiej wieloletnią współpracę z publicznym nadawcą i wygórowane zarobki. Ta nie przeszła wobec tych zarzutów obojętnie i natychmiast odpowiedziała.
Nigdy nie zarabiałam ogromnych pieniędzy w TVP. Wynagrodzenie, jakie otrzymywałam, mieściło się najniższym pułapie stawek rynkowych. Moje wynagrodzenie w ostatnim roku pracy w TVN kształtowało się na podobnym poziomie. P.S. proszę uważać z rzucaniem oskarżeń - pomówienia są karalne
- napisała w komentarzu.
Poseł Koalicji Obywatelskiej ujawnił kwoty zarobków czołowych pracowników TVP za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Dariusz Joński opublikował w portalu X post, który jednoznacznie wskazuje rekordzistę. Został nim Michał Adamczyk, który w obecnym roku zarobił, z tytułu różnych umów, około półtora miliona złotych brutto. Niewiele mniej zarobił Jarosław Olechowski. Otrzymał on niecałe półtora miliona. Na kolejnych pozycjach uplasowali się Marcin Tulicki z kwotą ponad 700 tys. zł i Samuel Pereira z kwotą ponad 400 tys. zł., oraz Rafał Kwiatkowski, którzy otrzymał ponad 360 tys.zł. brutto.
Przypominamy, że trwa plebiscyt Plotka i Radia Złote Przeboje. Możesz zdecydować, kto zdobędzie JUPITERA ROKU w siedmiu kategoriach. W kategorii Gwiazda Roku nominowani są: Maryla Rodowicz, Doda, Edward Miszczak, Katarzyna Cichopek i Ewa Drzyzga GŁOSUJ TU!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!