Marcin Turski zyskał szerszą popularność dzięki serialowi Disneya "Do dzwonka", gdzie w latach 2010-2011 wcielał się w rolę Seby - ucznia szkoły podstawowej. Wydawało się, że mężczyzna chce rozwijać karierę aktorską, bo na koncie ma epizody w takich popularnych serialach jak "Klan", "M jak miłość", "Ojciec Mateusz" i"Barwy szczęścia". Ostatni raz na szklanym ekranie widziany był w 2018 roku w jednym z seriali TVP2. Co dziś u niego słychać? Okazuje się, że znalazł inny sposób na biznes, bo całkowicie odmienił swoje życie. Przeszedł ogromną metamorfozę i zupełnie nie przypomina chłopca, który zapadł w pamięć widzom popularnego niegdyś serialu dla nastolatków. Nie przestał nagrywać, ale to, co teraz można z nim oglądać w roli głównej, różni się od jego wcześniejszych osiągnięć.
Dzięki mediom społecznościowym wiemy, że dziś Marcin Turski przedstawia się w sieci jako Franek Walker. 31-latek nie mieszka już w Polsce, a na Florydzie. Tam zadbał o wyrzeźbienie ciała i mięśnie, przez co nie przypomina już Seby z "Do dzwonka", który miał smukłą sylwetkę. To jednak nie koniec jego życiowych rewolucji. Bardziej zaskakujące może być to, że jakiś czas temu założył konto w serwisie dla dorosłych, gdzie oferuje chętnym użytkownikom nie tylko swoje zdjęcia bez cenzury oraz filmiki, lecz także w towarzystwie innych mężczyzn. Obecnie ma tam 600 zdjęć i 70 nagrań, które można oglądać bez ograniczeń po uiszczeniu subskrypcji 4,99 dol. za miesiąc.
Marcin Turski często podróżuje. Na jego Instagramie możemy obserwować fotografie z Egiptu, San Francisco, Los Angeles, Dubaju, Monte Carlo czy Stambułu. "Czas wracać do LA. Chłopcy czekają" - napisał pod jednym z nich, pozując oczywiście bez koszulki. Na swoich zdjęciach w mediach społecznościowych próbuje z całych sił pokazać swoje luksusowe życie czy przypakowane ciało. Czasem zamieszcza też okładki branżowych magazynów, w których można znaleźć jego sesje zdjęciowe czy reklamy bielizny. Zaskoczyła was jego metamorfoza? Więcej aktualnych zdjęć Marcina Turskiego znajdziesz w galerii na górze strony.