Agata Duda dotrzymuje towarzystwa swemu mężowi na wielu ważnych uroczystościach. Tym razem pokazała się z okazji Święta Niepodległości. 11 listopada rozpoczął się od złożenia pokaźnych wieńców przed pomnikami Ojców Niepodległości w Warszawie. Wręczono odznaczenia państwowe, a następnie odbyła się uroczysta msza w intencji ojczyzny, na której również nie zabrakło Andrzeja Dudy i jego żony. Pierwsza dama towarzyszyła ukochanemu niemalże na każdym kroku, zwracając na siebie uwagę czerwonym ubiorem.
Stylizacje żony prezydenta często wywołują niemałe poruszenie. O jednej z nich pisaliśmy między innymi tutaj. Co z kolei Agata Duda założyła z okazji 11 listopada? Mogliśmy podziwiać ją w eleganckim, czerwonym płaszczu, który sięgał prawie samej ziemi. Jesienno-zimowe okrycie zostało urozmaicone czerwonym pasem. Monochromatyczność stylizacji została przełamana za pomocą beżowych, zamszowych kozaków, które pasowały do rękawiczek i torebki Agaty Dudy. Pierwsza dama nie mogła zapomnieć o patriotycznym akcencie - postawiła na biało-czerwony kotylion, który wystawał spod płaszcza. Fryzura Dudy pozostała natomiast bez zmian. Ponownie widzieliśmy ją w krótkim bobie. Po więcej zdjęć z tego dnia zapraszamy do galerii zdjęć na górze strony.
Zachowanie Agaty Dudy nie podoba się każdemu. Co mówi o niej Jan Śpiewak?
Nie tylko stroje pierwszej damy są szeroko komentowane. Dużo mówi się również o jej milczącej postawie w wielu sprawach. Poruszyliśmy tę kwestię z Janem Śpiewakiem, który przyznał, że Duda powinna głośno mówić o tematach związanych z jej dawnym zawodem. Pierwsza dama była bowiem nauczycielką. - Nauczyciele i szkoła publiczna są kluczowi dla dobrego funkcjonowania państwa z tysiąca powodów. Jak był strajk nauczycieli, to bym oczekiwał, żeby faktycznie powiedziała: "Oni mają rację!, Oni mają prawo pracować w godnych warunkach" - wyznał aktywista w rozmowie z nami, o czym pisaliśmy w tym miejscu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!