Książę George obecnie zajmuje drugie miejsce w kolejce do tronu Wielkiej Brytanii. Nie da się ukryć, że im staje się starszy, tym lepiej rozumie, co może to oznaczać. Póki co, syn księcia Williama i księżnej Kate ma dopiero dziesięć lat i nie musi się tym przejmować. Z kolei dla jego taty ta wizja nie jest aż tak odległa. Jak przekazała Katie Nicholl, autorka książki "The New Royals", George wie, że jego ojciec zostanie królem. Chłopiec nie ma oporów, by o tym mówić.
Jak poinformowała pisarka, księżna i książę Walii nie ukrywają przed dziećmi pewnych informacji. Wychowują ich w poczuciu obowiązku wobec brytyjskiej rodziny królewskiej. Dzieci Williama i Kate mają świadomość, z jaką odpowiedzialnością się to wiąże. Potomkowie przyszłego króla Wielkiej Brytanii czasem wykorzystują tę informację. Nicholl zamieściła w swojej książce pewną zabawną anegdotkę. Okazało się, że najstarszy z rodzeństwa miał pewien incydent z kolegami. W tej sytuacji poradził sobie świetnie.
George rozumie, że pewnego dnia jego ojciec stanie się królem. Gdy pewnego razu pokłócił się z kolegami w szkole, pokonał ich jednym tekstem: "Mój ojciec będzie królem, więc lepiej uważajcie" - pisała Nicholl.
Pomimo swoich tytułów, książę William i księżna Kate chcą zapewnić dzieciom jak najzwyklejsze dzieciństwo. Nie chcą za bardzo obciążać swoich pociech zbędnymi obowiązkami. Poza tym mają nowoczesne metody wychowawcze. W tym przypadku przykładem była dla nich księżna Diana. Mama Williama i Harry'ego starała się być bardzo blisko z dziećmi. Tak samo starają się postępować księżna i książę Walii. Ponadto ich pociechy nie przechodzą specjalnych treningów z etykiety. Wszystkiego uczą się od swoich rodziców. Wyjątek stanowi książę George, który z uwagi na swoje miejsce w kolejce do tronu, musi przyswoić pewne wytyczne. ZOBACZ TEŻ: Książę William pęka z dumy. Zdradził, co potrafi zrobić jego córka. Umiejętności księżniczki Charlotte zaskakują
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!