TVN ma powody do świętowania. 3 października 2023 roku obchodzono 26. urodziny stacji. Podczas porannego wydania "Dzień dobry TVN" nawiązywano do początków stacji, rozmawiano z pracownikami, którzy są z nią związani od lat (w tym m.in. z Moniką Olejnik czy Tomaszem Sianeckim). Nie obyło się bez wspominkowych materiałów oraz nagrań powstałych na początku działalności TVN. Prowadzący wtorkowy program, czyli Marcin Prokop i Dorota Wellman, pokusili się nie raz o osobiste wyznania. Jedno z nich dotyczyło byłego dyrektora programowego Edwarda Miszczaka.
Edward Miszczak w zeszłym roku odszedł z TVN i przeszedł do Polsatu. Z tą pierwszą stacją związał się w 1997 roku. W latach swojej działalności postawił na wiele osób, które dziś są uznawane za największe gwiazdy telewizji. Można do nich zaliczyć m.in. Magdę Gessler czy właśnie Marcina Prokopa. Prezenter do dziś jest wdzięczny za to, co zrobił dla niego były szef, bowiem przy okazji kolejnych urodzin stacji zwrócił się bezpośredniego do niego. "Przy okazji też pozdrawiamy człowieka, który już w innych barwach klubowych dzisiaj gra, ale też budował tę stację przez wiele lat. Edwardzie Miszczaku, całujemy cię serdecznie" - powiedział Marcin Prokop. "Wszystkiego dobrego" - dodała Dorota Wellman.
To nie pierwszy raz, kiedy prezenter wyraził swój szacunek dla 68-latka. Kiedy oficjalnie ogłoszono, że dyrektor programowy przechodzi do konkurencji, skontaktowaliśmy się z Prokopem. "Życzę Edwardowi wszystkiego najlepszego w tym, co teraz będzie robił. Jest człowiekiem umiarkowanego wzrostu, ale dużego formatu, więc będę go wspominał jako ojca wielu sukcesów TVN oraz człowieka, który dał mi szansę w tej stacji" - powiedział w rozmowie z Plotkiem, a więcej przeczytacie TUTAJ.
TVN obchodzi 26. urodziny, ale "Dzień dobry TVN" pojawiło się na antenie 3 września 2005 roku. Przez ten czas zmieniali się prowadzący. Na antenie mogliśmy oglądać m.in. Oliviera Janiaka (2005-2006), Wojciecha Jagielskiego (2007-2010) czy Jolantę Pieńkowską (2006-2014). Przed emisją obecnego sezonu śniadaniówki zwolniono aż pięcioro prowadzących, o czym przeczytacie TUTAJ. Niedawno ze stacją pożegnał się Filip Chajzer, który w poście na Instagramie wyjaśnił, czym podpadł mu pracodawca. Zdjęcia gospodarzy, w tym także z dawnych lat, znajdziecie w naszej galerii na górze strony.