Ashton Kutcher i Danny Masterson znają się od czasu pracy na planie popularnego serialu "Różowe lata 70.". Kutcher wspierał kolegę po tym, jak został oskarżony o gwałt przez trzy kobiety. Przed ostatnią rozprawą Kutcher wysłał nawet list w obronie aktora do sędzi Charlaine F. Olmedo z Sądu Najwyższego w Los Angeles. Jednak 7 września Masterson został skazany przez sąd na 30 lat więzienia. Kutcher wydał oświadczenie, w którym swoje oparcie określił jako "błąd w ocenie".
Ashton Kutcher postanowił wycofać się z pracy w organizacji charytatywnej Thorn, która walczy z wykorzystywaniem seksualnym dzieci. W przesłanym oświadczeniu podkreśla, że rezygnuje z funkcji prezesa zarządu ze skutkiem natychmiastowym. Dodajmy, że organizację w 2012 roku założył Kutcher wraz z byłą żoną, Demi Moore.
Po kilku dniach spędzonych z żoną na słuchaniu, osobistych refleksjach, uczeniu się i rozmowach z ofiarami, pracownikami i kierownictwem Thorn, zdecydowałem, że odpowiedzialną rzeczą będzie rezygnacja z funkcji prezesa zarządu ze skutkiem natychmiastowym (...). Nie mogę pozwolić, aby mój błąd w ocenie odwrócił uwagę od naszych wysiłków i dzieci, którym służymy - napisał Ashton Kutcher w swoim oświadczeniu.
Warto dodać, że podobny list poparcia dla Danny'ego Mastersona przesłała wcześniej także małżonka Ashtona Kutchera, aktorka Mila Kunis. Małżonkowie nazywali kolegę "miłym i uprzejmym", a także "wzorem do naśladowania". Wsparcie oskarżonego o gwałt Mastersona spotkało się z ogromną krytyką ze strony ofiar i grup wsparcia. Teraz w swoim oświadczeniu Kutcher wspomniał, że od lat działał na rzecz osób wykorzystywanych seksualnie.
Jak wiecie, przez 15 lat pracowałem, aby walczyć na rzecz osób wykorzystywanych seksualnie. Ofiary wykorzystywania seksualnego były od dawna uciszane, a przedstawione przeze mnie oświadczenie jest kolejnym bolesnym przykładem przesłuchania ofiar, które są na tyle odważni, aby podzielić się swoimi doświadczeniami. W ciągu ostatniej dekady właśnie nad tym wszyscy pracowaliśmy - dodał Ashton Kutcher w oświadczeniu.