• Link został skopiowany

Nikt nie zwrócił uwagi na ślubne buty księżnej Diany. Tworzono je pół roku. Skrywały tajemnicę

Od ślubu księżnej Diany i króla Karola III minęło kilkadziesiąt lat, a mimo tego stylizacja panny młodej wciąż zachwyca. Jednak kiedy wszyscy skupiają się na barokowej sukni, warto przyjrzeć się jej butom.
Ślubne buty księznej Diany skrywały tajemnicę
Kerry Taylor Auctions/Splash/EAST NEWS i Picasa / Joe Haupt / Flickr

Ślub księżnej Diany i króla Karola III (wówczas jeszcze księcia) odbył się 29 lipca 1981 roku. Transmitowany przez telewizje w 74 krajach przyciągnął 740 milionów osób przed ekrany. Było to jedno z najważniejszych wówczas wydarzeń i do dziś wzbudza wielkie emocje. Nie tylko przez to, jak zakończyło się to małżeństwo członków rodziny królewskiej. Nadal dużym zainteresowaniem cieszy się strój panny młodej, będąc do dziś inspiracją dla wielu projektantów. Ta zapierająca dech w piersiach kreacja skrywała jednak tajemnicę. Wystarczy przyjrzeć się butom, aby ją poznać. 

Zobacz wideo Marina za suknię ślubną zapłaciła 50 tysięcy. Do rekordzistek jej daleko. Beckham na swoją wydała fortunę, ale efekt...

Tajemniczy obcas w ślubnych pantoflach księżnej Diany

Pantofle, które księżna Diana założyła na ślub z księciem Karolem, zaprojektował Clive Shilton. Twórca nazywał je "Kopciuszkiem", co w kontekście dalszych wydarzeń, idealnie do nich pasowało. Niedawno na jaw wyszło, że miały one sekretną funkcję. Według "Daily Express" przy wyborze kreacji na ten wyjątkowy dzień rodzina królewska miała niemały problem. Narzeczeni byli niemal równego wzrostu. Gdyby więc do wspólnych zdjęć "królowa ludzkich serc" założyła szpilki, skompromitowałaby męża, wypadając na wyższą od niego. Tak przynajmniej uważali royalsi. 

Projektanci strojów ślubnych dla pary mieli więc przed sobą poważne wyzwanie, aby w jak najmniej widoczny sposób dodać trochę centymetrów księciu Karolowi, a odjąć księżnej Dianie. Tak powstały dwa, wyjątkowe komplety obuwia. U panującego dziś króla zainstalowano ukryty w podeszwie niewielki obcas. Natomiast w butach jego małżonki zamieniono szpilkę na "kaczuszkę". W ten sposób na zdjęciach widać różnicę wzrostu między partnerami. 

Nad butami księżnej Diany pracowano pół roku

Chociaż podczas ceremonii buty księżnej Diany praktycznie nie wystawały spod sukienki, to projektanci dołożyli wszelkich starań, aby były jedyne w swoim rodzaju. Miały one przede wszystkim przynieść pannie młode szczęście na nowej drodze życia. Dlatego zaszyto w nich różne symboliczne elementy. Na podeszwie znajdowały się inicjały imion pary młodej "C" i "D" z romantycznymi ornamentami: sercem i kwiatami. "Nikt nawet nie zobaczył spodu butów, ale dla nas było ważne, żeby wyglądały fantastycznie. Gdyby się potknęła, byłoby widać więcej" - wyjawił Shilton. 

Replika butów ślubnych księżnej Diany
Replika butów ślubnych księżnej Dianyfot. Kerry Taylor Auctions/Splash/EAST NEWS

Stworzenie tego modelu było nie tylko bardzo kosztowne, ale i czasochłonne. Szewc i jego pomocnik pracowali nad nimi pół roku. W butach wszyto 542 cekiny i 132 perły. Wierzch pokryty był grubą, jedwabną satyną w kolorze sukni. Natomiast podeszwa wykonana została z zamszu, co miało zapobiec poślizgnięciu się. Ciężko dziś oszacować, ile mogły kosztować rodzinę królewską. W 2011 roku bliźniaczy model został wystawiony na aukcję, gdzie sprzedał się za 50 tysięcy funtów (ok. 260 tys. złotych). Więcej zdjęć księżnej Diany znajdziecie w galerii na górze strony.

Więcej o: