Reni Jusis największą popularnością cieszyła się pod koniec lat 90. Piosenkarka nadal jednak koncertuje i wydaje nową muzykę. Artystka wystąpiła także podczas tegorocznego Top of the Top Sopot Festivalu. Na scenie towarzyszyły jej Kayah oraz Mery Spolsky. Uwagę fanów zwróciły jednak głównie strój wokalistki. Stylizacja wzbudziła spożywcze skojarzenia.
Reni Jusis w Sopocie zaśpiewała dwie piosenki, "Kiedyś cię znajdę" w duecie z Kayah oraz "It's not enough", w której towarzyszyła jej Mery Spolsky. Największą gwiazdą występu była jednak kreacja wokalistki. Piosenkarka miała na sobie żółty obcisły kombinezon, buty w tym samym kolorze oraz oryginalne nakrycie głowy. Internauci nie mogli się zdecydować, co im przypomina kreacja artystki. "Kurczę blade, naleśnik..?", "Czy to czips solony?", "Czy ona do tej piosenki grzybiarza ....przebrała się za kurkę" - drwili w komentarzach. Zdjęcia stylizacji, która wywołała tyle emocji, znajdziecie w naszej galerii.
O tym, jak trudno zadowolić internautów, przekonała się także Julia Wieniawa. Występ wokalistki zebrał skrajne opinie. Wśród komentarzy nie brakuje zarówno zachwytów, jak i słów krytyki. "Rewelacja, brawo Julia, super", "Wow, sztos występ", "Uwielbiam" - stwierdzili fani talentu celebrytki. Część internautów odniosła jednak zupełnie inne wrażenie. "Najzdolniejszych? Artystek? Możecie zaklinać rzeczywistość, ale dobrze widać (a raczej słychać), że król jest nagi", "To był koszmar tego festiwalu" - uznali niektórzy komentujący. Jedna z internautek uznała, że Wieniawa przypomina Blankę Stajkow, której umiejętności wokalne były przez wielu kwestionowane.