Shannen Doherty to amerykańska aktorka filmowa, serialowa i producentka. Choć ma na koncie kilkadziesiąt ról, polscy widzowie mogą ją najbardziej kojarzyć z roli Brendy z serialu "Beverly Hills 90210". Doniesienia odnośnie aktorki w ostatnich latach dotyczą jednak jej stanu zdrowia. Doherty walczy z nowotworem, a niedawno poinformowała o tym, że pojawiły jej się w mózgu przerzuty.
Gwiazda regularnie relacjonuje swoje zmagania z chorobą w mediach społecznościowych. Nie kryje emocji, jakie jej towarzyszą w związku z chorobą. W jednym z wywiadów szczerze przyznała, że nie jest gotowa na odejście. "Mam jeszcze w sobie wiele życia. Wyobrażam sobie, że będę tu za 10, 15 lat" - mówiła na łamach "Elle". Ostatnio Doherty wrzuciła na relację swoje zdjęcie. Miała na sobie czarny kaszkiet. Uwagę zwraca jednak delikatny uśmiech na jej twarzy, co może wskazywać na całkiem niezłe samopoczucie gwiazdy.
Shannen Doherty pierwszą diagnozę usłyszała w 2015 roku. Wtedy terapia okazała się skuteczna i przez pewien czas rak pozostawał w remisji. Niestety po kilku latach nowotwór powrócił. Początkowo zmagająca się z nowotworem aktorka mogła liczyć na wsparcie swojego męża. Niestety w kwietniu br. rzeczniczka gwiazdy potwierdziła, że Doherty postanowiła zakończyć małżeństwo z Kurtem Iswarienko, z którym była przez jedenaście lat. Powodem miała być zdrada ze strony mężczyzny. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!