Barbara Palvin i Dylan Sprouse są razem już od kilku lat. W marcu media obiegła informacja o zaręczynach pary. Niedługo później okazało się, że aktor oświadczył się wybrance już we wrześniu ubiegłego roku, zakochani chcieli jednak jak najdłużej zachować radosną nowinę tylko dla siebie. Ostatnio okazało się, że narzeczeni są już po ślubie. Ceremonia odbyła się w ojczyźnie panny młodej.
Barbara Palvin i Dylan Sprouse zaczęli się spotykać w 2018 roku. Zakochani są jedną z najbardziej lubianych hollywoodzkich par. We wspólnych wywiadach niejednokrotnie wykazywali się poczuciem humoru i dystansem do siebie. Dziś modelka i aktor są już małżeństwem. Pobrali się na Węgrzech w ojczyźnie panny młodej. Ślub odbył się w niewielkiej miejscowości pod Budapesztem. Do sieci trafiły zdjęcia z ceremonii.
Barbara Palvin wyglądała wyjątkowo pięknie w skromnej satynowej sukni. Kreacja pochodzi z domu mody Vivienne Westwood. Modelka podkreśliła swoją urodę prostą fryzurą i delikatnym makijażem. Dylan Sprouse również prezentował się niezwykle elegancko. Pan młody stanął przed ołtarzem w klasycznym czarnym garniturze, do którego założył białą koszulę i ciemny krawat.
Barbara Palvin od początku wiedziała, że chce wziąć ślub na Węgrzech. W wywiadzie dla "V Magazine" modelka zdradziła, iż nie wyobraża sobie, żeby miała stanąć przed ołtarzem w innym miejscu. Poza tym taka była też wola jej rodziców. "Jestem podekscytowana, że mogę pokazać Dylanowi tę stronę mnie i przedstawić moją kulturę, miejsca, w których dorastałam i miejsca, w których byłam. Nie ma mowy, żebyśmy nie brali ślubu na Węgrzech, moi rodzice by mnie zabili" - stwierdziła.