Viki Gabor w tym roku kończy szkołę podstawową. 16-letnia artystka w maju podchodziła do egzaminu ósmoklasisty. W następnym roku rozpoczyna liceum, ale będzie to nauczanie indywidualne. Jak przyznała w rozmowie z Plotkiem, ta forma jest wygodniejsza nie tylko dla niej, ale i dla rówieśników. "Każdy by się na mnie patrzył, nie czułabym się komfortowo. Na tym etapie indywidualny tok nauczania to najlepszy wybór, jeżeli chodzi o mnie" - mówiła. Viki Gabor nie pochwaliła się jeszcze wynikami egzaminów. Wciąż na nie czeka. Ostatnio jednak zaliczyła drobną wpadkę.
Viki Gabor wystąpiła 11 czerwca podczas ostatniego dnia Festiwalu w Opolu. Artystka jak na młodą osobę przystało, jest bardzo aktywna na Instagramie. Śledzi ją prawie 800 tys. fanów. Gabor chętnie pokazuje codzienne życie, a także urywki z pracy. Często pozostaje z obserwatorami w stałym kontakcie. Organizuje Q&A, a także pyta się o różne rzeczy internautów. W drodze do Opola Gabor odezwała się na InstaStories. "Hej dzisiaj śpiewam w Opolu" - napisała. Dodała okienko z pytaniem "Zgadnijcie, co zaśpiewam". Jednak to kolejne zdanie rzuciło nam się w oczy. Artystka zadała jeszcze jedno pytanie.
Oh and skim sie widzee? [pisownia oryginalna].
Wpadkę artystki można uznać za dość zabawną. Bardzo możliwe, że Gabor nie skupiła się zbytnio na pisaniu, była rozkojarzona i zapisała bardziej fonetyczną wersję. Widać na zdjęciu, że gwiazda jest w samochodzie. Możliwe, że mówiła do telefonu, który tak zapisał zwrot "z kim". Każdemu taka gafa może się przydarzyć i z pewnością przydarzyła. Kto nie zrobił głupiej literówki, niech pierwszy rzuci kamieniem.