• Link został skopiowany

FBI ujawnia szczegóły planu zamachu na królową Elżbietę II. Monarchini miała zginąć w Stanach Zjednoczonych

FBI ujawniło dokumenty dotyczące wizyt Królowej Elżbiety II w Stanach Zjednoczonych w ubiegłym wieku. Według nich na monarchinię planowany był zamach.
Królowa Elżbieta II i książe Filip
instagram.com/theroyalfamily/

Rodzina królewska musi wyjątkowo dbać o swoje bezpieczeństwo. Historia pokazała już przykłady, kiedy ktoś targnął się na ich życie. Na światło dzienne wychodzą teraz kolejne takie sprawy sprzed lat. FBI ujawniło, że 40 lat temu, podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych, królowa Elżbieta II mogła paść ofiarą zamachu

Zobacz wideo Jaka była Elżbieta II?

Ujawniono dokumenty FBI. Królowa Elżbieta II miała zginąć w zamachu

Niedawno na stronie Federalnego Biura Śledczego (FBI) opublikowano odtajnione dokumenty, które dotyczyły kilku podróży królowej Elżbiety II do Stanów Zjednoczonych. Jedną z nich odbyła z księciem Filipem w 1983 roku. FBI ujawniło, że na miesiąc przed tą wizytą do policji w San Francisco zadzwonił mężczyzna, który "twierdził, że jego córka została zabita w Irlandii Północnej przez gumową kulę". Następnie zagroził, że "zamierza zaatakować królową Elżbietę II zrzucając jakiś przedmiot z mostu Golden Gate na królewski jacht Britania albo spróbuje ją zabić, kiedy odwiedzi Park Narodowy Yosemite". 

Materiały, które upowszechniły służby, nie wskazuje jakie konkretne środki zapobiegawcze zostały podjęte. Wspominają o zamknięciu mostu dla pieszych w czasie, gdy rodzina królewska miałaby pod nim przepływać. Nie jest tam również ujawnione, czy w związku z tymi groźbami, udało się znaleźć podejrzanego i dokonać jakichś aresztowań. 

IRA planowała zamach na królową Elżbietę II 

Kilka lat przed tamtą wizytą, kuzyn królowej oraz wuj króla Karola III - Louis Mountbatten, został zamordowany przez Irlandzką Armię Republikańską (IRA) - tajną organizację wojskową w Irlandii Północnej, dążącą do wyzwolenia spod panowania brytyjskiego. W eksplozji poza członkiem rodziny królewskiej zginęły jeszcze trzy inne osoby, w tym dwójka dzieci. Służby w Stanach Zjednoczonych, w których istnieją duże kręgi imigrantów irlandzkich, były świadome zagrożenia podczas królewskich wizyt w Ameryce. Dokumenty upublicznione przez FBI pokazują, że biuro śledziło sytuację w Wielkiej Brytanii i przygotowywało się na okoliczności zamachu przy każdej wizycie królowej. 

Podobna sytuacja jak w 1983 roku miała miejsce 8 lat później. W dokumentach przedstawiono również, że służby amerykańskie obawiały się wybuchu protestów sympatyków IRA podczas zaplanowanych przez królową Elżbietę II wizyt w tym m.in. w Białym Domu czy na meczu baseballowym. W dniach poprzedzających jej przyjazd w irlandzkiej gazecie Irish Edition miały pojawić się prowokacyjne artykuły: "chociaż nie zawierały żadnych gróźb wobec prezydenta czy królowej, te wypowiedzi można było interpretować jako prowokacyjne. W artykule wskazano, że grupy Irlandczyków zarezerwowały sporo biletów na trybunach (na meczu, w którym miała brać udział królowa - przyp.red.)" - czytamy w dokumentach udostępnionych przez FBI. 

Więcej o: