• Link został skopiowany

Salma Hayek zachwyciła w Cannes, ale było blisko wpadki. Runęłaby przez suknię, gdyby nie mąż

Salma Hayek była jedną z gwiazd, które brylowały na Festiwalu Filmowym w Cannes. Chociaż miała na sobie przepiękną suknię, to prawie sprawiła aktorce psikusa.
Salma Hayek w Cannes
Scott Garfitt/Invision/AP, East News

Salma Hayek pojawiła się na tegorocznym festiwalu w Cannes. Aktorka wybrała się na premierę filmu "Killers of the flower moon". Hayek miała na sobie piękną kreację w ciemnofioletowym kolorze. Prezentowała się zjawiskowo, jednak mało brakowało, a runęłaby na czerwonym dywanie. Na pomoc przybył jej mąż.

Zobacz wideo Salma Hayek publikuje odważne nagrania na Instagramie

Salma Hayek w Cannes. Było o krok od wpadki

Salma Hayek tym razem postawiła na naprawdę strojną kreację. Gwiazda pozowała w sukience o kroju syrenki, ozdobionej falbanami z odważnym dekoltem. Włosy miała spięte w elegancki kok. Wisienką na torcie stylizacji była srebrna kolia. Salma Hayek na 76. edycji Festiwalu Filmowego w Cannes pojawiła się razem z mężem biznesmenem François-Henri Pinault. W pewnym momencie zjawiskowa suknia aktorki zaczęła jej się plątać między nogami, co musiało jej utrudniać poruszanie się. Z pomocą przybył ukochany, a wszystko uwiecznili fotoreporterzy. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony.

Salma Hayek i Francois-Henri Pinault
Salma Hayek i Francois-Henri PinaultEast News

Polki na festiwalu w Cannes. Anja Rubik zachwyciła. Odważna Monika Olejnik

Festiwal Filmowy w Cannes przyciąga gwiazdy z całego świata. Co roku pojawia się na nim Anja Rubik, która i tym razem nie zawiodła. Podczas premiery filmu "Monster" miała na sobie nieoczywisty zestaw, składający się z jedwabnej bluzki i eleganckich spodni. Drugiego dnia postawiła już na sukienkę w czarnym kolorze, z niewielkim trenem. Inną modelką, która przybyła na festiwal była Sabina Jakubowicz. Na czerwonym dywanie pozowała w kobaltowej sukience z wycięciami. W rozmowie z Plotkiem zdradziła, jak Polki są traktowane na festiwalu. "Dla mnie Cannes jest raczej zawsze bajką, my modelki jesteśmy zapraszane przez marki, tym razem przyleciałam tu z Boucheron. W takich sytuacjach jest się traktowanym międzynarodowo, ponad podziałami. W hotelu mignęła mi Anja Rubik. Sama nie mam kompleksów związanych z pochodzeniem, ba! Jestem z niego dumna! Jeśli komuś przeszkadza mój słowiański akcent, to jego problem" - powiedziała.

Zdjęciami z Cannes pochwaliła w mediach społecznościowych także Monika Olejnik. Uczestniczyła w premierowym pokazie filmu "Banel e Adama". Dziennikarka, która lubi bawić się modą, na tę okazję wybrała czarną sukienkę z dekoltem sięgającym aż do pępka. Odważnie!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: