• Link został skopiowany

Paul Montana winny i skazany "przekroczenia granicy obrony koniecznej". Znamy treść wyroku [PLOTEK EXCLUSIVE]

Paul Montana wysłuchał 16 maja, we wtorkowe popołudnie, wyroku Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów. Uznano go za winnego przekroczenia granicy obrony koniecznej.
Ilona Felicjańska, , Paul Montana
Fot. KAPiF, Plotek Exclusive

We wtorek o godzinie 14:00 w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów ogłoszono wyrok w sprawie o pobicie. Po kolejnych rozprawach nie można było określić, która ze stron tak naprawdę dopuściła się napaści. Ilona Felicjańska i Paul Montana przerzucali się wzajemnymi oskarżeniami. Sąd skazał jednak właśnie Paula Montanę za przekroczenie granic obrony koniecznej, przyznając jednocześnie, że Ilona Felicjańska go zaatakowała.

Zobacz wideo Dlaczego Ilona Felicjańska zawsze wraca do Paula Montany?

Paul Montana skazany, ale to nie koniec

To Ilona Felicjańska zgłosiła przemoc ze strony ówczesnego męża na policję. W trakcie postępowania przed sądem byli małżonkowie przerzucali się oskarżeniami. Paul Montana twierdził, że to ona "była agresywna" i przed sądem zeznał, że miał "ponad 30 pogryzień na ciele, na plecach, na rękach, na boku". Jego słowa miała potwierdzać obdukcja lekarska. Sędzia uznała te obrażenia, ale w ogłoszonym wyroku stwierdziła, że Paul Montana dopuścił się na Ilonie Felicjańskiej przekroczenia granic obrony koniecznej:

Miał on ślady ugryzień na plecach. Sąd wykluczył, żeby na plecach oskarżonego pokrzywdzona pogryzła w ramach obrony. W ocenie sądu wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego w takim zakresie, w jakich wynika z nich, że oskarżony został jako pierwszy zaatakowany, w związku z czym było to działanie w ramach obrony koniecznej - mówiła sędzia Anna Kruk.

Jednak "naruszenie czynności ciała" atakującej Ilony Felicjańskiej, w wyniku którego straciła ona przytomność, sąd uznał za "przekroczenie granicy obrony koniecznej". Paul Montana usłyszał we wtorek nieprawomocny wyrok, od którego już zapowiedział odwołanie. Zasądzono pięć miesięcy ograniczenia wolności, nakaz wykonania prac społecznych oraz opłatę kosztów sądowych. W galerii, w górnej części artykułu znajdziecie zdjęcia z sali sądowej. 

Paul Montana i Ilona Felicjańska od dawna drą koty

Przypomnijmy, że byli małżonkowie od dawna nie żyją w dobrych relacjach. Paul Montana zarzucał Ilonie Felicjańskiej, że stawała się agresywna pod wpływem alkoholu, którego miała nadużywać. W sadzie zeznał, że kilkukrotnie miała być na odwyku. "Nie była zaproszona na pogrzeb mojego wujka, bo rodzina sobie nie życzyła. Wchodząc do domu, dostałem w zęby tak, że mi wybiła ząb z przodu" - powiedział przed sądem. W 2019 roku Felicjańska i Montana trafili do aresztu. Zostali zatrzymani w Stanach Zjednoczonych. Więcej na ten temat TUTAJ

Więcej o: