Za nami wszystkie występu tegorocznego finału Konkursu Piosenki Eurowizji. Nie zabrakło emocji, fenomenalnych występów i oczywiście naszej "Bejby", która z każdym kolejnym wykonem pokazuje, że ciężko pracowała na przestrzeni ostatnich miesięcy. Każdy z krajów zdążył już przyznać punkty pozostałym uczestnikom. Przedstawiciele krajów właśnie otwierają koperty i na żywo przedstawiają swoje wybory. Wiemy już, ile przyznała nam Ukraina.
Ubiegłoroczna część przyznawania punktów pozostawiła po sobie spory niesmak. Wszystko ze względu na to, że polskie jury, solidaryzując się z Ukrainą przyznała jej 12 punktów. My z kolei otrzymaliśmy w zamian okrągłe 0. Przewodniczący jury wydał później oświadczenie, w którym tłumaczył, że wszyscy musieli uprzednio zapoznać się z regulaminem, a całość odbyła się pod czujnym okiem adwokata. Nikt nie miał więc szansy wpłynąć na pozostałych członków i nikomu nie zapłacono za punkty. Na koniec zaznaczył, że bardzo docenia pomoc, jaką Polacy niosą Ukraińcom. "Za pomoc humanitarną, militarną i finansową dla Ukrainy jesteśmy i będziemy wdzięczni Polakom na zawsze! Ale to są rzeczy niezwiązane ze sobą" - mówił Wadim Lisica. A jak było w tym roku? Ukraińskie jury właśnie podzieliło się punktacją, jaką przyznali poszczególnym krajom. Polska otrzymała sześć punktów.
Jeśli chodzi o pozostałe punkty, to 12 powędrowała do Szwecji. Z kolei 10 do Litwy. Później kolejno przyznano punkty - 8 dla Australii, 7 dla Czech, 5 dla Estonii, 4 dla Wielkiej Brytanii, 3 dla Słowenii, 2 dla Włoch. 1 kolei otrzymał Izrael.
Podczas tegorocznego finału Konkursu Piosenki Eurowizji Blanka zaśpiewała kultowy utwór "Solo" Całość okrasiła świetnym układem tanecznym, obok którego nie dało się przejść obojętnie. Jeszcze przed wejściem na scenę bukmacherzy uplasowali ją na 17. miejscu, co bardzo szybko się zmieniło. "Bejba" poszybowała aż trzy pozycje w górę. Wygląda na to, że jej szansę na Eurowizji nie są jeszcze przesądzone i może się zapisać na kartach historii.