• Link został skopiowany

"Rolnik szuka żony". Małgorzata powiększyła usta? Fani cały czas dopytują. Rolniczka pokazała stare zdjęcie

Małgorzata Borysewicz z "Rolnik szuka żony" znowu gasi plotki o tym, że rzekomo powiększyła usta. Na dowód pokazała fanom zdjęcia.
Małgorzata Borysewicz
Instagram/rolnikwszpilkach

Randkowe show TVP "Rolnik szuka żony" od lat bije rekordy popularności. W czwartym sezonie widzowie poznali rolniczkę, Małgorzatę Borysewicz. Kobiecie udało się spełnić swoje marzenie i dzięki telewizji znalazła męża, Pawła. Zyskała także grono fanów, którzy śledzą jej prywatne życie w mediach społecznościowych. Ostatnio obserwatorzy ponownie zwrócili uwagę na jej usta.

Zobacz wideo W jaki sposób swoje domy urządzili uczestnicy programu "Rolnik szuka żony"?

Fani Małgosi Borysewicz zarzucają jej, że powiększyła usta

Gwiazda "Rolnik szuka żony" bardzo chętnie dzieli się ze swoimi fanami scenami z prywatnego życia w mediach społecznościowych. Szczególnie aktywna jest na Instagramie, gdzie chwali się stylizacjami czy pozuje z rodziną. Co jakiś czas wraca temat tego, czy kobieta podejmowała się jakichś zabiegów. Fanów zwłaszcza intrygują usta rolniczki, które już od startu w programie były jej znakiem rozpoznawczym. Pełne, szerokie i idealnie zaokrąglone wargi wydają się dla wielu obserwatorów aż nierealne.

Borysewicz jednak skrupulatnie za każdym razem dementuje spekulacje obserwatorów. "Ludziska kochane, nie korzystałam z zabiegów medycyny estetycznej na ustach. To moje. Aczkolwiek nie uważam, że byłoby to coś złego" - pisała w zeszłym roku na swoim profilu. Ten apel nie dla każdego był wystarczający, bo wczoraj pokazała wiadomość, jaką dostała na prywatną skrzynkę w odpowiedzi do instagramowej relacji. "Ale usta masz zrobione?" - zapytano rolniczkę.

Małgorzata Borysewicz odpowiada obserwatorowi
Małgorzata Borysewicz odpowiada obserwatorowifot. instagram/rolnikwszpilkach

Kobieta ponownie zaprzeczyła tym plotkom. Wyjaśniła, że pełne usta odziedziczyła w genach po mamie, a następnie sama przekazała je swojemu synowi - Ryszardowi. "To są moje naturalne pepy [nabrzmiałe usta - przyp. red.]. Gdybym nie miała, bym sobie powiększyła delikatnie. Usta mam po mamie. Rysio też takie ma. Blania ma Pawła" - napisała. Na następnej relacji kobieta podzieliła się również swoim zdjęciem z czasu ciąży. Miało to być dowodem na to, że nigdy nie ingerowała w swoją urodę.

Małgorzata Borysewicz pokazuje zdjęcie z ciąży
Małgorzata Borysewicz pokazuje zdjęcie z ciążyfot. instagram/rolnikwszpilkach

Szczęśliwa mama i żona. TVP pomogło spełnić marzenie Małgosi

Program TVP "Rolnik szuka żony" już od kilku lat pomaga rolnikom w Polsce znaleźć swoją drugą połówkę. A niekiedy nawet stanąć na ślubnym kobiercu. Udało się to między innymi Małgorzacie Borysewicz. Kobieta była bohaterką czwartego sezonu programu. Niemal od razu zakochała się w Pawle. W tym roku para będzie świętowała piątą rocznicę ślubu

Małżeństwo szybko doczekało się również dwójki pociech: Rysia i Blanki. Córka Małgorzaty i Pawła urodziła się jako wcześniak. Wiele kobiet bardzo doceniło to, że rolniczka w mediach społecznościowych dzieliła się przeżyciami i doświadczeniami związanymi z tym tematem. Jaka sama wówczas wspominała, zrobiła to dlatego, że sama nie znała żadnej mamy, która była w podobnej sytuacji. Ta sprawa tylko przysporzyła kobiecie popularności.

Więcej o: