"Nasz nowy dom" czekają wielkie zmiany. 8 maja Polsat oficjalnie poinformował, że w nowej edycji show zabraknie jego prowadzącej, czyli Katarzyny Dowbor. Dziennikarka prowadziła program od jego pierwszego odcinka, wyemitowanego w 2013 roku, i wyremontowała przez lata prawie 300 domów. "Dziękujemy Katarzynie Dowbor za ogromną wrażliwość, zaangażowanie, profesjonalizm i wkład, który wniosła w tworzenie naszego programu" - powiedział dyrektor programowy telewizji Polsat, Edward Miszczak. Teraz sprawę skomentowała Nina Terentiew.
O komentarz do zniknięcia Katarzyny Dowbor poprosiliśmy Ninę Terentiew, która wprowadziła "Nasz nowy dom" na antenę Polsatu i poleciła prowadzenie go dawnej koleżance z TVP. Według byłej dyrektorki programowej stacji Dowbor szybko znajdzie nowe zajęcie w telewizji i nie będzie długo bez pracy.
Nie znam kulis tej sprawy, ale tak to w życiu bywa, że ludzie zmieniają pracę i nie ma w tym nic sensacyjnego. Edward jako dyrektor programowy ma prawo do zmian. Życzę Katarzynie Dowbor wszystkiego, co najlepsze. Trzymam kciuki za to, by odejście z "Nasz nowy dom" okazało się dla niej świetnym początkiem czegoś nowego. Nie chcę wróżyć z fusów, ale wydaje mi się, że rynek telewizyjny szybko się o nią upomni. Takie osoby jak Katarzyna zawsze sobie poradzą - mówi Plotkowi Nina Terentiew.
Katarzyna Dowbor na razie nie odebrała od nas telefonu. Rozstanie się z programem Polsatu skomentowała za to na swoim Instagramie i nie kryła żalu. "Podziękowano mi za współpracę. Dziesięć lat temu rozstała się ze mną TVP po trzydziestu latach pracy. W tym roku obchodzę czterdziestolecie pracy zawodowej i podziękowano mi za współpracę z Polsatem. Nowe szefostwo, nowe porządki... i to odmładzanie wszystkiego i wszystkich. Po dziesięciu latach pracy muszę się pożegnać z programem, który był chyba najważniejszy w moim życiu. Programem, który był misją i miał jedno niesamowite przesłanie - po prostu pomagał ludziom. Dawał nadzieję tym, nad których losem nikt się nie pochylał. Nam udawało się to aż przez 10 lat! To mnóstwo czasu spędzonego z cudownymi ludźmi" - napisała.