Wersow niedługo zostanie mamą. Jak na razie Weronika nie śpieszy się na porodówkę i wypoczywa na luksusowych wakacjach z ukochanym Frizem. Najpierw regenerowała się z ukochanym na Bali, a ostatnio zamieszcza w sieci nagrania z Tajlandii. Ciąża wyjątkowo jej służy, a fani są zachwyceni najnowszymi ujęciami celebrytki. Spierają się w komentarzach, że skoro tak dobrze wygląda, to zgodnie z zabobonami z pewnością urodzi chłopca. Inaczej twierdzą sami rodzice, bo już od kilku tygodni wiadomo, że będzie to dziewczynka. Para jakiś czas temu zorganizowała huczne gender reveal party, na którym wyjawiono płeć dziecka. Wersow właśnie opublikowała nowe zdjęcia z Frizem i pokazała ciążowe krągłości.
Ostatnia sesja zdjęciowa Wersow zachwyciła fanów, więc z pewnością świeżo udostępnione fotografie będą dla nich nie lada gratką. Influencerka pokazała ciążowe krągłości na zdjęciu nad basenem. Influencerka właśnie przebywa z ukochanym w Tajlandii i korzysta z uroków pięknej pogody. Na zdjęciu pokazała się bez makijażu, a przez ostatnie lata kojarzona była raczej z mocnym make-upem. "Jedyny filtr, jaki akceptuje to SPF" - podkreśliła.
Na fotografii Wersow pozuje żartobliwie z Frizem, który próbuje mierzyć się z ukochaną na wielkość brzucha. Fani od dawna zastanawiają się, kiedy poród. Podczas ostatniego Q&A Wersow zaliczyła zabawną wpadkę związaną z ciążą. Rozpromieniona Influencerka pomyliła tygodnie z miesiącami i oświadczyła, że jet już w 29. miesiącu ciąży. Z prostej kalkulacji wynika, że niezależnie od słownej pomyłki, ten dzień zbliża się już wielkimi krokami i para wkrótce powita na świecie pierwsze dziecko.
Friz rozbił bank projektem "Ekipa" na YouTube. Niedawno pochwalił się wyciągiem z konta i pokazał, kiedy zarobił pierwszy milion. 27-latek już kilka lat temu zobaczył sześć zer na swoim koncie. Nie można odmówić mu ciężkiej pracy, bo w pierwszym roku rozwijania projektu filmy pojawiały się codziennie i to właśnie Friz był odpowiedzialny nie tylko za ich produkcję, ale także montaż. Przedsiębiorczy dwudziestolatek zdradził też, jak inwestuje. "Jak wiecie, teraz mamy ciężki czas, jeśli chodzi o pieniądze, nie opłaca się ich trzymać. Uznałem, że trzeba polokować te środki, zdywersyfikować sobie to wszystko. Kupiłem zegarek. Nie będę go nosił. Leci do sejfu i go trzymam, nigdy go nie założę na rękę. Ma wszystkie naklejeczki i taki musi zostać, żeby go kiedyś sprzedać drożej" - powiedział na Instagramie. Więcej o karierze młodego youtubera przeczytacie tutaj.