Blanka Lipińska przeszła zabieg związany z przepukliną w odcinku lędźwiowym kręgosłupa i wysuniętym krążkiem. Autorka książek erotycznych już do dłuższego czasu zmagała się z silnym bólem. W ostatnim czasie wrzuciła na Instagram kadr prosto ze szpitalnego łóżka. Lipińska zapowiedziała tym samym, że nie będzie jej przez jakiś czas w sieci, bo musi skupić się na rekonwalescencji po zabiegu.
"Kochani, żyję... Wczoraj miałam operację kręgosłupa, więc chwilę mnie tutaj nie będzie" - przekazała pod zdjęciem ze szpitalnego łóżka. Celebrytka nie zdradziła szczegółów dotyczących zabiegu. Wiemy jedynie, że jeszcze na początku kwietnia miała nadzieję, że operacja nie będzie konieczna. Wygląda jednak na to, że dolegliwości autorki "365 dni" nasiliły się do tego stopnia, że lekarze musieli podjąć decyzję o operacji.
Blanka Lipińska fot. Instagram @blanka_lipinska
"Lekarze starają się zrobić tak, żeby nie było operacji. (...) Ostatnio byliśmy w Poznaniu i siedziałam dosyć dużo, bo dziesięć godzin. Następne dwa dni to była już tylko walka z bólem" - mówiła w wywiadzie z Damianem Glinką w podcaście "SmallTalk". W tym samym wywiadzie Lipińska została zapytana także o najbardziej niespodziewany moment, w którym złapał ją ból. "W trakcie stosunku płciowego!" - odpowiedziała. "Ale to nie jest niespodziewane, bo jeżeli się ruszasz i jest szansa jakiejś ekwilibrystyki, akrobacji... Więc nie wiem, czy to było niespodziewane" - doprecyzowała rozbawiona Lipińska.
Problemy z kręgosłupem to nie jedyne dolegliwości Blanki Lipińskiej. Autorka "365 dni" ma także astmę alergiczną, co przekłada się na jej problemy z oddychaniem. Gwiazda skarży się na uczulenie na kurz, które bardzo utrudnia jej codzienne funkcjonowanie. Lipińska jest zmuszona na okrągło monitorować stan zdrowia, a leki i inhalator towarzyszą jej na każdym kroku. Kiedy gościła w studiu podcastu "SmallTalk", została przyjętą przy futrzanym stole. Podkreśliła wówczas, że jej alergia szybko się odezwała. "Cały czas mam wrażenie, że mam w gardle włos, ale to prawdopodobnie przez tego futrzaka" - wyznała.