Lisa Marie Presley zmarła 12 stycznia 2023 roku w wieku 54 lat i osierociła trzy córki. Priscilla Presley, była żona gwiazdy rock'n'rolla według doniesień zagranicznych mediów, kwestionowała autentyczność testamentu. W związku z tym miała pozwać wnuczkę Riley Keough. Priscilla Presley podczas trasy po Wielkiej Brytanii zaprzeczyła jednak tym doniesieniom.
Przedmiotem sporu miała być przede wszystkim posiadłość w Graceland w Memphis w stanie Tennessee oraz 15 procent udziałów w Elvis Presley Enterprises, które w ubiegłym roku przyniosły łącznie ponad 110 milionów dolarów zysku. Według doniesień Priscilla Presley podważała autentyczność decyzji Lisy Marie o usunięciu jej z funkcji powiernika majątku Presleyów w 2016 roku i zastąpieniu jej Riley. Miała toczyć spór o pieniądze z córką już wcześniej, jednak pisano, że zażegnały konflikt podczas promocji filmu o Elvisie.
Priscilla Presley podczas występu w ramach wydarzenia "Evening with Priscilla Presley" przemówiła do publiczności i zapewniła, że nie toczy żadnego sporu. Jak donosi portal mirror.co.uk, powiedziała, że jej wnuczka Riley Keough jest "wspaniała". Dodała także, że wszystkie plotki o konflikcie z pozostałymi wnuczkami, Finley i Harper Lockwood nie są prawdziwe.
Po prostu mamy się dobrze - zapewniła.
Lisa Marie Presley zmarła 12 stycznia 2023 roku. Miała 54 lata. Zaledwie kilkanaście godzin przed śmiercią brała udział w ceremonii rozdania Złotych Globów. Początkowo media donosiły, że prawdopodobną przyczyną zgonu córki króla rock'n'rolla był zawał serca. W trakcie sekcji zwłok nie została ona jednak ustalona. Planowano wykonać dodatkowe badania.