Kuba Sienkiewicz o aferze z Mamą Ginekolog. Padły gorzkie słowa. "Wszyscy musimy kombinować"

Kuba Sienkiewicz, który jest lekarzem, odniósł się do sprawy Nicole Sochacki-Wójcickiej znanej jako Mama Ginekolog. Lekarz przyznał, że w wyjątkowych sytuacjach także przyjmuje pacjentów po godzinach.

W ostatnich dniach coraz głośniej jest o Mamie Ginekolog, która podczas instagramowego live' a przyznała, że po godzinach przyjmuje rodzinę i znajomych w gabinecie NFZ poza kolejką. Wskazała przy tym, że na takie działania decyduje się większość lekarzy, a ona ma zielone światło od przełożonych. Na jej słowa zareagowały już NFZ i WUM. Nie obyło się też bez komentarzy Karoliny Korwin Piotrowskiej, Tomasza Lisa, Wojtka Sawickiego, Dody czy Małgorzaty Rozenek. Teraz głos zabrał Kuba Sinkiewicz - lider zespołu Elektryczne Gitary, który jest lekarzem neurologiem.

Kuba Sienkiewicz o Mamie Ginekolog

Kuba Sienkiewicz sam niedawno pokusił się o głośną wypowiedź o eutanazji. W Polsce ten temat nadal budzi duże kontrowersje. Teraz w rozmowie z portalem WP Gwiazdy dorzucił swoje trzy grosze na temat Mamy Ginekolog. Widać, że lekarz starał się unikać pouczającego tonu. Zapytany o to, czy popularna ginekolożka powinna ponieść konsekwencje, uznał, że sytuacja nie jest czarno-biała. 

Nie mam wystarczających danych, żeby to osądzać. Sama dodatkowa porada po oficjalnych godzinach pracy nie szkodzi innym pacjentom. W przypadku wystawienia skierowania na jakieś badanie podczas ponadplanowej wizyty "szkodliwość" czynu zależy od tego, czy terminy na to badanie są trudno dostępne. Jeśli taka sytuacja nie zachodzi, to nie powinniśmy być pociągani do odpowiedzialności. Niestety NFZ ma uprawnienia, żeby wymierzyć karę, kiedy sam to uzasadni.

Sienkiewicz przyznał, że także przyjmuje pacjentów po godzinach, wyjaśniając przy tym:

W poradni konsultacyjnej o tym profilu (zaburzenia ruchowe) nie da się skutecznie leczyć w oparciu o terminy dostępne na NFZ. Nasi pacjenci często doświadczają nagłych komplikacji i wymagają dodatkowych porad. Muszę tylko zadbać o to, żeby nie odbywało się to kosztem planowo zapisanych pacjentów.

Zapytano o to, czy przyjmuje znajomych i rodzinę po godzinach, odpowiedział twierdząco, ale uściślił:

Tylko jeśli mają wystawione skierowanie w trybie pilnym (na cito).

Sienkiewicz ma przypuszczenia, że kiedy u pacjentów występują nagłe problemy, lekarze z różnych specjalności także mogą decydować się na dodatkowe przyjęcia. Przy okazji przedstawił swoją opinię na temat polskiej służby zdrowia. Padły gorzkie słowa. 

W kulejącym i coraz bardziej niewydolnym systemie służby zdrowia wszyscy musimy kombinować tak, aby pacjent był leczony zgodnie ze sztuką.

Lekarz uściślił, że nie wolno pracować ponad miarę. Taka praca mogłaby nie tylko odbić się później na jakości leczenia, ale też na zdrowiu samego lekarza. 

Więcej o: