Na stronie Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ukazało się obszerne oświadczenie prezesa zarządu prof. dr hab. Tomasza Kuczura. Chodzi o kontrowersyjną wypowiedź Mamy Ginekolog.
Mama Ginekolog kilka dni temu podczas instagramowego live'a przyznała, że w wolnym czasie przyjmuje znajomych w gabinecie NFZ poza kolejką. Wskazała przy tym, że na takie działania decyduje się większość lekarzy, a ona ma zielone światło od przełożonych.
To jest normalne, że każdy lekarz, w każdej specjalizacji zajmuje się swoimi znajomymi, rodziną w swoim wolnym czasie (...). Każdy tak robi. Ja o tym rozmawiałam z zarządem, z profesorem. To jest normalne.
Teraz do jej słów odniósł się prof. dr hab. Tomasz Kuczura - prezes zarządu Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM. Problem w tym, że nie potwierdził słow Nicole Sochacki-Wojcickiej. Odcina się też od jej działalności medialnej.
W związku z pojawiającymi się w mediach licznymi informacjami dotyczącymi wypowiedzi pracownika naszego centrum, lekarz rezydent Nicole Sochacki-Wojcickiej, powstałych na podstawie jej osobistej działalności w przestrzeni publicznej, niniejszym, jako prezes szpitala informuję, iż nigdy zarząd spółki, którego jestem jedynym reprezentantem od kwietnia 2021 r., nie wyrażał zgody na działalność, na którą wskazywała w swoich wypowiedziach lek. rezydent Nicole Sochacki-Wójcicka. Dotyczy to zarówno jej osoby, jak i wszystkich pozostałych lekarzy zatrudnionych w centrum. Na powyższe postępowanie prezes zarządu nigdy zgody nie wyraził, ani nigdy zgody takiej nie wyrazi w przyszłości - czytamy.
Z oświadczenia wynika też, że ginekolożka miała nie rozmawiać z zarządem na temat przyjmowania pacjentów poza kolejką.
Ponadto prezes zarządu nigdy nie rozmawiał na ten temat z żadnym pracownikiem szpitala, włącznie z lek. rezydent Nicole Sochacki- Wojcicką, i nigdy w przyszłości z żadnym lekarzem takiej rozmowy nie przeprowadzi.
Zapowiedziano też konkretne działania - powołany został zespół kontrolny. O tym redakcja Plotka pisała już 7 lutego, po tym, jak otrzymała oświadczenie Rzecznik WUM Jarosława Kulczyckiego.
Jednocześnie informuję, iż w celu wyjaśnienia przedmiotowej sprawy, na polecenie prezesa, powołany został w dniu wczorajszym zespół kontrolny i na podstawie protokołu pokontrolnego z wnioskami i rekomendacjami zostaną podjęte oficjalne decyzje, ze wszystkimi potencjalnymi konsekwencjami prawnymi lub organizacyjnymi wobec osób podejmujących działalność niezgodną z prawem lub etyką lekarską - czytamy.
Jednocześnie Tomasz Kuczur podkreślił, że władze szpitala są gotowe współpracować z podmiotami zewnętrznymi, by wyjaśnić sprawę.