Transfer Cristiano Ronaldo do saudyjskiego klubu Al-Nassr od początku budził kontrowersje i szereg pytań. Przede wszystkim duża część kibiców uznała, że Portugalczyk przekreślił futbolowe ambicje na rzecz ogromnych pieniędzy. Nie chodzi jednak tylko o kwestie czysto sportowe. Piłkarz i Georgina Rodriguez żyją razem bez ślubu, co w Arabii Saudyjskiej jest zakazane. Ten problem jednak został rozwiązany - władze obiecały po prostu przymknąć oko na taki stan rzeczy. Teraz jednak konsternację wzbudziło zachowanie piłkarza w jednej z lokalnych restauracji.
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać Portugalczyka wchodzącego do restauracji w otoczeniu ochroniarzy. Obecność Ronaldo wywołała ogromną ekscytację wśród pozostałych klientów, którzy wyciągnęli telefony i zaczęli go nagrywać. Ten w odpowiedzi zrobił dokładnie to samo i zaczął filmować patrzących na niego ze zdziwieniem fanów.
28 stycznia Georgina świętowała 29. urodziny. Jak zwykle z rozmachem. Przypomnijmy, że w zeszłym roku w Dubaju piłkarz złożył partnerce życzenia, wyświetlając je na Burdż Chalifie, najwyższym budynku na świecie. Tym razem spędzili je w nowym domu. Solenizantka pochwaliła się urywkami z imprezy na Instagramie.
Przez 29 lat otoczona ludźmi, których kocham całym sercem. Jestem niezmiernie wdzięczna Bogu za wszystko. Dziękuję wszystkim za poświęcenie swojego czasu na pogratulowanie mi i wysłanie tyle miłości - napisała pod zdjęciami.
Musimy przyznać, że wątpliwy moralnie wydaje się fakt, że Ronaldo i jego partnerka wspierają sportowy rozwój kraju, który nie dba o prawa kobiet i prześladuje mniejszości seksualne.