12 stycznia Shakira wypuściła utwór, w którym bezpardonowo skomentowała nowy związek Gerarda Pique. Piosenkarka nie gryzła się w język i wbiła szpilę nie tylko byłemu partnerowi, ale również jego najbliższym. Mama piłkarza nie spodziewała się, że w piosence padnie wiele gorzkich słów.
Wszystko wskazuje na to, że Shakira nie zamierza tak szybko zapomnieć o byłym partnerze. Upust emocjom dała w nowym kawałku. Pod adresem Gerarda Pique rzuciła kilka kąśliwych uwag.
Tak wiele mówi się o byciu mistrzem, a kiedy cię potrzebowałam, dałeś mi najgorszą wersję siebie (...). Dużo siłowni, ale pracuj też trochę nad swoim mózgiem.
Nie oszczędziła też jego nowej ukochanej. Clara Chia Marti została porównana do słabej jakości auta i tanich zegarków.
Życzę ci powodzenia z moim, tak zwanym, zastępstwem (...). Zamieniłeś Ferrari na Twingo, zamieniłeś Roleksa na Casio.
Jakby tego było mało wspomniała też o mamie Gerarda Pique.
Zostawiłeś mnie z twoją mamą jako sąsiadką.
Jak się można domyślić, obie panie nie były z tego zadowolone. Hiszpańskie media podają, że Clara z niecierpliwością wyczekiwała premiery nowej piosenki Shakiry. Rzekomo przeczuwała, że pojawią się tam słowa krytyki skierowane w stronę piłkarza. Nie sądziła jednak, że wokalistka również jej nie oszczędzi. Ponoć 23-latka była w szoku i musiała przesłuchać utwór kilka razy. Zamieszanie, które powstało wokół jej osoby, spowodowało, że poczuła się bardzo przytłoczona i postanowiła zniknąć z portali społecznościowych.
Portal vozpopuli.com podaje również, co zrobiła mama Gerarda Pique. Okazuje się, że Montserrat Bernabeu pod postem, w którym Shakira ogłosiła, że pojawi się nowy kawałek, dała "like". Wówczas nie znała jednak tekstu piosenki. Gdy utwór trafił do sieci, zmieniła decyzję i usunęła go. Gerard Pique nie pozostał dłużny byłej partnerce. TUTAJ przeczytacie więcej na ten temat.