Doda od kilku miesięcy jest szczęśliwie zakochana. Jej wybrankiem jest sportowiec Dariusz Pachut, z którym niedawno odwiedziła Wietnam. To podczas wakacji pierwszy raz pokazała partnera, chociaż fani od dawna podejrzewali, że są parą. W programie "Doda. 12 kroków do miłości" wokalistka nie związała się z żadnym z kandydatów, a w ostatnim odcinku ujawniła, że jej serce skradł ktoś spoza show. Doda nie ukrywa, że nie przepada za świętami. Dziennikarka Faktu zapytała ją o to, czy zaprosi partnera do rodzinnego domu.
Doda zaprosi Dariusza Pachuta na święta?
Doda przyznała, że od jakiegoś czasu zawsze spędza święta w rodzinnym domu. Po tym, jak jej rodzice ciężko chorowali, obiecała sobie, że w tym okresie chce być z bliskimi. W wywiadzie dla Faktu powiedziała, że mimo wszystko nie przepada za świętami.
Dla mnie od dziecka [...] to moment, kiedy widzisz, że z roku na rok coraz mniej tej rodziny i te dzieci wyrastają, że są coraz większe. To jest dla mnie takie smutne i pewnie dlatego też, że ja sama dzieci nie mam i nie chce ich mieć. To jest taki rodzaj, moim zdaniem, przechytrzenia pewnych emocji, że jak umierają twoi rodzice, twoi dziadkowie, to masz swoje dzieci, na które przelewasz emocje i radość. W związku z tym nie jest ci smutno, bo jesteś szczęśliwy, że one rosną i patrzysz na nie. Jest taki ciąg i nie ma pustki - mówiła.
Zapytana o to, czy zaprosi Dariusza Pachuta do domu rodzinnego, nabrała wody w usta.
Nie odpowiadam - krótko skwitowała.
Wygląda na to, że chociaż Doda publikuje zdjęcia z partnerem i dzieli się urywkami z życia prywatnego, niektóre szczegóły woli zachować dla siebie.
Zobacz też: Między Dodą a Pachutem nie układa się najlepiej? Dariusz zareagował na plotki
